Komisja Europejska 30 listopada ogłosiła, że Węgry nie zrealizowały uzgodnionych w ramach mechanizmu warunkowości 17 środków zaradczych, w związku z czym zarekomendowała państwom członkowskim dalsze wstrzymywanie wypłaty środków UE dla Węgier. W poniedziałek Terry Reintke, współprzewodnicząca unijnej grupy Zieloni/WSE, opublikowała na Twitterze list w tej sprawie. Wraz z innymi europosłami apeluje w nim do Rady do Spraw Gospodarczych i Finansowych UE (ECOFIN) o to, aby "stanowczo" podejść do problemu. „Wzywamy was do pójścia drogą Komisji i stanowczego opowiedzenia się za propozycją zamrożenia funduszy dla węgierskiego rządu” – podkreśliła we wpisie.
Czytaj więcej
Komisja Europejska rekomenduje zamrożenie 7,5 mld euro środków unijnych przynależnych Węgrom, w związku z obawami o praworządność.
Jak zaznaczono w liście, „praworządność jest niezbędna do funkcjonowania UE, opartej na wspólnych wartościach”. "KE doszła 30 listopada do wniosku, że potrzebne będą dalsze istotne kroki, by wyeliminować pozostałe zagrożenia dla budżetu UE, a także, że środki zaproponowane 18 września pozostają w mocy. Z zadowoleniem przyjmujemy i podzielamy ocenę Komisji” – czytamy w dokumencie. „Rada musi teraz stanąć w obronie europejskich wartości i zapewnić przyjęcie wniosku Komisji. I nie chodzi tu tylko o Węgry. Chodzi o zdolność UE do przestrzegania podstawowych standardów demokratycznych i praworządności we wszystkich państwach członkowskich i poza nimi. Chodzi także o ochronę pieniędzy podatników przed oszustwami” – dodano.
Politycy wezwali Radę „do przyjęcia środków na podstawie rozporządzenia w sprawie warunków, zgodnie z propozycją Komisji z 18 września 2022 r., oraz do zamrożenia funduszy do czasu, gdy pojawią się dowody na przywrócenie praworządności”. „Warunki określone przez Komisję można uznać za spełnione jedynie wtedy, gdy środki zaradcze przyjęte przez rząd węgierski przyniosą trwały efekt” – zaznaczono.
Jak czytamy w liście, politycy są za tym, by „rozważyć bezpośrednie zarządzanie funduszami”, aby „nie karać Węgrów w niesprawiedliwy sposób”. W dokumencie dodano również, że UE nie może pozwolić sobie na szantaż Viktora Orbana oraz na „przetrzymywanie ważnych środków jako zakładników w zamian za fundusze europejskie”. „Nie można tolerować tego czysto politycznego szantażu. Teraz wasza kolej na obronę naszych wspólnych wartości” – podkreślono.