Putin na Łużnikach: Nasi chłopcy walczą ramię w ramię. Gdy trzeba, osłaniają się ciałami

Na moskiewskim stadionie Łużniki zorganizowano wiec-koncert z okazji ósmej rocznicy aneksji Krymu i Sewastopola. Przemawiał prezydent Rosji Władimir Putin. Z nieznanych przyczyn transmisja telewizyjna została przerwana w połowie jego wystąpienia.

Publikacja: 18.03.2022 15:18

Władimir Putin

Władimir Putin

Foto: AFP

Prowadzący wiec cały czas nawiązywali do wojny, którą Rosja prowadzi na Ukrainie, nie nazywając jej jednak wojną. Twierdzili, że rosyjskie wojsko walczy z "nazizmem" na Ukrainie. Głos zabrał m.in. ojciec dowódcy polowego Donieckiego Republiki Ludowej Władimira Żogy, który poległ pod Wołnowachą i otrzymał tytuł Bohatera Rosji.

Aktor Dmitrij Piewcow powiedział, że wierzy, iż Ukraińcy, Białorusini i Rosjanie wkrótce stworzą jeden wielonarodowy naród. Aktor Władimir Maszkow przeczytał wiersz Fiodora Tiutczewa krytykujący Zachód. Oleg Gazmanow zaśpiewał piosenkę ze słowami: "Ukraina i Krym, Białoruś i Mołdawia to mój kraj". 

Czytaj więcej

Kreml organizuje wielki wiec poparcia. Tłum Rosjan na Łużnikach

Głos zabrali również mer Moskwy Siergiej Sobianin, redaktor naczelna RT Margarita Simonyan (poprosiła "Matkę Rosję" o ukaranie tych, którzy "bombardują Mariupol" - a Mariupol jest szturmowany przez wojska rosyjskie i oddziały separatystów) oraz rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa.

Wiec zorganizowano m.in. z okazji ósmej rocznicy przyłączenia Krymu do Rosji. W 2014 roku Rosjanie dokonali nieuznanej przez społeczność międzynarodową aneksji Krymu. W tym samym roku na wschodzie Ukrainy rozpoczął się konflikt między prorosyjskimi separatystami, wspieranymi nieoficjalnie przez Moskwę a ukraińską armią.

AFP

Przemówienie wygłosił również prezydent Rosji Władimir Putin. Przekonywał, że głównym powodem tak zwanej operacji wojskowej na Ukrainie jest "ludobójstwo", którego Ukraina miała się dopuścić na prorosyjskich mieszkańcach Donbasu. Putin cytował też Biblię i mówił o bohaterstwie żołnierzy. Transmisja przemówienia Putina na kanale Rossija 24 została z nieznanych przyczyn przerwana przed jego zakończeniem. Zastąpił go Oleg Gazmanow i przemówienia osób, które przemawiały jakiś czas wcześniej.

Wcześniej Putin przekonywał o wielkim zaangażowaniu rosyjskich wojsk na Ukrainie. 

- Nasi chłopcy walczą ramię w ramię. Pomagają sobie i wspierają się nawzajem, a w razie potrzeby osłaniają się ciałem przed kulami na polu walki. Dawno nie było takiej jedności - mówił.

- Wiemy, co robić dalej, jak to robić, kosztem czego. I na pewno będziemy realizować wszystkie plany, które nakreśliliśmy - zapowiedział Putin.

Kreml wyjaśnił później, że przemówienie Putina nie zostało pokazane w całości z powodu usterki technicznej serwera.

Na trybunach zgromadziło się kilkadziesiąt tysięcy ludzi z rosyjskimi flagami i symbolami tzw. specjalnej operacji wojskowej - literą "Z",  Kolejne kilkadziesiąt tysięcy osób, które nie dostały się na trybuny, stoi przed stadionem. Według danych Ministerstwa Spraw Wewnętrznych zgromadziło się ponad 200 tys. osób.

Pojawiły się doniesienia, że na koncert przywieziono pracowników przedsiębiorstw państwowych. Niektórzy z nich zaczęli wychodzić z wiecu jeszcze przed jego zakończeniem - informuje Radio Swoboda.

Prowadzący wiec cały czas nawiązywali do wojny, którą Rosja prowadzi na Ukrainie, nie nazywając jej jednak wojną. Twierdzili, że rosyjskie wojsko walczy z "nazizmem" na Ukrainie. Głos zabrał m.in. ojciec dowódcy polowego Donieckiego Republiki Ludowej Władimira Żogy, który poległ pod Wołnowachą i otrzymał tytuł Bohatera Rosji.

Aktor Dmitrij Piewcow powiedział, że wierzy, iż Ukraińcy, Białorusini i Rosjanie wkrótce stworzą jeden wielonarodowy naród. Aktor Władimir Maszkow przeczytał wiersz Fiodora Tiutczewa krytykujący Zachód. Oleg Gazmanow zaśpiewał piosenkę ze słowami: "Ukraina i Krym, Białoruś i Mołdawia to mój kraj". 

Polityka
Abchazja: Protestujący wtargnęli na teren parlamentu
Polityka
Tusk szykuje Europę na Trumpa. Planuje reorganizację UE
Polityka
Wybory prezydenta Ukrainy w przyszłym roku? Zełenski miałby z kim przegrać
Polityka
Donald Trump ogłosił, że zdrowiem Amerykanów zajmie się Robert F. Kennedy Jr.
Materiał Promocyjny
Fotowoltaika naturalnym partnerem auta elektrycznego
Polityka
Marine Le Pen. W Pałacu Elizejskim czy w więzieniu?