W 2020 roku w Polsce było najwięcej zgonów od czasu II wojny światowej. Liczba ofiar Covid-19 przekroczyła ponad 80,7 tys. i rośnie. Nie widać strategii rządu na walkę z pandemią i nie wykorzystano szansy na porozumienie z polityczną konkurencją.
Na spotkanie marszałek Sejmu z opozycją ws. pandemii nie przyszedł minister zdrowia, a Elżbieta Witek nie przedstawiła projektu ustawy ws. obostrzeń. Wciąż nie pojawił się projekt umożliwiający pracodawcy dostęp do informacji, czy pracownik jest zaszczepiony.
Czytaj więcej
Premier tropi winnych wysokiej inflacji. Zło, jak zawsze, czai się zarówno na Zachodzie, jak i na Wschodzie. Rządzący? Niewinni. „Choć naszą przyszłość cofnęli wstecz, inni szatani byli tam czynni...".
Z naszych rozmów wynika, że poza Konfederacją przepisy te zyskałaby aprobatę większości parlamentarnej. PiS projektu jednak nie przedstawia, z obawy przed oporem głośnej grupki antyszczepionkowców w partii. Władza chce wprowadzić obostrzenia rękami opozycji i boi się stracić poparcie, dlatego szuka innych odpowiedzialnych. Akcji szczepień też nie widać, więc może minister Michał Dworczyk nie powinien być dłużej koordynatorem rządu ds. szczepień. Ma zbyt dużo problemów własnych, by być wiarygodną twarzą akcji obywatelskiej.
PiS uważa, że większym problemem politycznym niż pandemia jest inflacja. Ceny rosną najszybciej od 20 lat. Rząd chce pokazać, że coś robi, więc wprowadza tarczę antyinflacyjną. Czy to pomoże? Jak przekonują eksperci ekonomiczni, ceny i tak będą rosnąć, ale wolniej, a efekt tarczy będzie krótkotrwały. Wkrótce rozgorzeje dyskusja na temat cen gazu. Za podwyżki władza będzie chciała obarczyć spółki prywatne, żeby oddalić odpowiedzialność od PGNiG i zawartych przez państwo umów z dostawcami gazu.