Na pytanie o to, czy prawdziwe są informacje, że PSL będzie miało trzy pierwsze miejsca na listach Koalicji Europejskiej do PE Zgorzelski przyznał, że "te trzy miejsca są zapewnione", ale - jak dodał - PSL będzie się starało o "trzy plus", czyli o dodatkowe "jedynki". - Będziemy walczyć - podkreślił.
Zgorzelski podkreślił, że fakt wejścia przez PSL do koalicji z liberałami z Nowoczesnej i socjaldemokratami z SLD "nie jest czymś nietypowym dla ludowców, którzy znają historię PSL".
Poseł przypomniał przy tym, że w 1929 roku PSL zbudował opozycyjny wobec Józefa Piłsudskiego i sanacji blok nazywany "Centrolewem". - Nazwa Centrolew charakteryzowała kierunek polityczny formacji, które ją tworzyły - dodał.
Na pytanie o słowa Sławomira Świerzyńskiego, lidera Bayer Full, a jednocześnie działacza PSL, który rozważa rozstanie się z partią po tym, jak ta zdecydowała się iśc do wyborów - jak mówi - "z aborcjonistami", Zgorzelski odparł, ze "Świerzyński jest częstym gościem TVP i może w ten sposób chciał się przypodobać PiS-owi, żeby dostać więcej kontraktów".