Kancelaria Premiera podała tę informację także na swoim profilu na Twitterze.
Wcześniej w ciągu dnia premier Ewa Kopacz mówiła, że ewentualną decyzję dotyczącą ministra sprawiedliwości Cezarego Grabarczyka podejmie, gdy prokuratura rozstrzygnie, kto zawinił w sprawie wydania dla niego pozwolenia na broń.
"Cezary Grabarczyk nie czuje się winny"
Jeszcze w środę wieczorem Małgorzata Kidawa-Błońska powiedziała w TVP Info, że premier Ewa Kopacz była dziś z wizytą w woj. małopolskim. Po powrocie do Warszawy przyjęła ministra Grabarczyka, który złożył na jej ręce dymisję?. Rzecznik rządu dodała, że Cezary Grabarczyk tłumaczył pani premier, że nie czuje się winny, ale jako osoba odpowiedzialna zdaje sobie sprawę, że ministra sprawiedliwości nie mogą dotykać żadne podejrzenia i nie może pracować w takiej sytuacji. Szefowa rządu przyjęła argumenty ministra.? Wszyscy czekają jednak na wyjaśnienia prokuratury w tej sprawie. Kidawa-Błońska zaznaczyła, że "takie decyzje powinny być podejmowane na spokojnie i w ten sposób ta decyzja została podjęta".