Zarobiłeś na sprzedaży mieszkania bądź domu i musisz zapłacić PIT? Można go uniknąć, jeśli środki z transakcji wydamy na inwestycje w inne lokum. Na przykład zakup lodówki czy pralki. Skarbówka nie ma nic przeciwko.
Przypomnijmy, że zgodnie z ustawą o PIT sprzedawca nieruchomości musi wyliczyć dochód z transakcji i zapłacić od niego 19-proc. podatek. Chyba że pozbywa się jej po pięciu latach od zakupu (licząc od końca roku, w którym ją nabył). Jeśli do sprzedaży doszło szybciej, pozostaje mu przeznaczenie pieniędzy na własne cele mieszkaniowe. Ma na to trzy lata, liczone od końca roku, w którym doszło do transakcji.
Czytaj więcej
Żeby sprzedać bez PIT nadbudowane mieszkanie, trzeba odczekać pięć lat, licząc od wybudowania.
Czy wydatkiem na cele mieszkaniowe jest zakup wyposażenia, np. sprzętu AGD? Z interpretacji ogólnej ministra finansów (nr DD2.8202.4.2020) wynika, że tak. Sprzęt gospodarstwa domowego zapewnia możliwość zamieszkiwania i funkcjonowania w danym lokalu, czyli normalną ludzką egzystencję – podkreślił minister. W interpretacji wymienił też wydatki uprawniające do ulgi, np. na zakup i montaż:
- kuchenki gazowej, elektrycznej lub gazowo-elektrycznej, płyty indukcyjnej i ceramicznej, piekarnika, zmywarki, pralki, lodówki – w zabudowie lub wolnostojących,