Obniżka PIT do 12 proc. Co z zarabiającymi na wynajmie mieszkań?

Jeśli dla wynajmującego skala okaże się lepsza niż ryczałt, będzie mógł po zakończeniu roku zmienić formę rozliczeń.

Publikacja: 19.04.2022 19:55

Obniżka PIT do 12 proc. Co z zarabiającymi na wynajmie mieszkań?

Foto: Adobe Stock

Obniżka PIT do 12 proc. może spowodować, że dla wielu podatników korzystniejsza będzie skala podatkowa niż ryczałt. Także dla tych, którzy zarabiają na prywatnym wynajmie. Z najnowszej wersji projektu nowelizacji Polskiego Ładu wynika, że dostaną szansę na zmianę formy opodatkowania.

Przypomnijmy, że zarabiający na wynajmie prywatnym, czyli takim, który nie jest działalnością gospodarczą, mają do wyboru dwie formy rozliczeń. Pierwsza to ryczałt liczony od przychodu. Stawka wynosi 8,5 proc. Od nadwyżki przychodów ponad 100 tys. zł rocznie – 12,5 proc.

Druga możliwość to skala PIT. Podatek liczymy od dochodu (czyli przychodu pomniejszonego o koszty jego uzyskania). Polski Ład podniósł próg w skali, wynosi teraz 120 tys. zł rocznie. Zgodnie z obecnymi przepisami od dochodu do tego limitu zapłacimy 17 proc. PIT. Powyżej – 32 proc.

Stawka podatku z pierwszego progu ma się jednak zmniejszyć. Z projektu nowelizacji, który jest już po konsultacjach publicznych, wynika, że zostanie obniżona z 17 do 12 proc.

Ta zmiana może spowodować, że dla części wynajmujących, którzy zdecydowali się w tym roku na ryczałt, korzystniejsza okaże się jednak skala. Czy dostaną szansę na zmianę?

Uzasadnienie jasne, przepis do poprawki

Na to właśnie wygląda. W uzasadnieniu do projektu nowelizacji Polskiego Ładu jest bowiem wyraźnie napisane: „Podatnicy osiągający w 2022 r. przychody z tzw. najmu prywatnego, którzy opłacali w trakcie roku ryczałt od przychodów ewidencjonowanych z tego tytułu, będą mogli po zakończeniu roku wybrać opodatkowanie według skali podatkowej. Wyboru tego dokonają w zeznaniu rocznym PIT-36”.

Podobne wnioski można wyciągnąć z samego przepisu (art. 12 projektu nowelizacji), chociaż są w nim pomyłki, które powinny zostać poprawione w trakcie dalszych prac legislacyjnych.

Wynajmujący muszą jednak pamiętać, że jeśli najpierw złożą zeznanie PIT-28, w którym opodatkują przychody ryczałtem, to później nie będą już mogli przejść na skalę. Tak stanowi art. 12 ust. 2 projektu.

Na decyzję o zmianie formy rozliczeń dostaniemy jednak sporo czasu. Z projektu wynika, że ryczałtowcy nie będą już musieli składać swojego zeznania do końca lutego. Rozliczą się tak jak osoby na skali, czyli do 30 kwietnia.

Ważne są też inne dochody

Reasumując, wynajmujący, którzy zdecydowali się na ryczałt, mogą po zakończeniu roku ponownie przeliczyć, co im się bardziej opłaca. Jeśli skala, będą mogli rozliczyć wynajem w PIT-36.

Przykład:

Pan Kowalski wynajmuje mieszkanie. Lokator płaci 6 tys. zł miesięcznie, czyli 72 tys. zł rocznie. Koszty wynajmu wynoszą 3 tys. zł rocznie. Dochód to 69 tys. zł.

Pan Kowalski na początku roku wyliczył, że korzystniejszy będzie dla niego ryczałt. Roczny podatek wynosi 6120 zł (72 tys. zł x 8,5 proc.). A na skali zapłaciłby 6630 zł.

Jeśli jednak PIT w pierwszym progu skali zostanie obniżony z 17 do 12 proc., roczny podatek wyniesie tylko 4680 zł. Czyli o 1440 zł mniej niż na ryczałcie. Panu Kowalskiemu będzie się więc opłacało przejść na skalę.

Podczas kalkulowania pamiętajmy, że często wynajmujący ma także inne źródła zarobku. Jeśli są rozliczane według skali, dochody się sumują. Najem może więc spowodować, że znajdziemy się w drugim progu i zapłacimy 32-proc. podatek.

Symulacja się zmieni, jeśli wynajmujący ma inne zarobki, ale nie są rozliczane według skali. Zwłaszcza chodzi o dochody z biznesu opodatkowane liniowym PIT. Dochodów z najmu i działalności w takiej sytuacji się nie sumuje.

Etap legislacyjny: przed Radą Ministrów

W 2023 r. już bez alternatywy

Manewry z formą opodatkowania są dopuszczalne jeszcze tylko przy rozliczaniu 2022 r. Zgodnie z Polskim Ładem od 2023 r. wynajmujący będą obowiązkowo płacić ryczałt. Oznacza to, że nie skorzystają już z wysokiej kwoty wolnej od podatku (30 tys. zł dochodu rocznie). Nie odliczą też już żadnych wydatków. Przede wszystkim na nabycie nieruchomości, które są rozliczane w podatkowych kosztach poprzez odpisy amortyzacyjne. A także na zakup wyposażenia czy remont mieszkania.

Nakaz opodatkowania ryczałtem dotyczy jednak tylko wynajmujących prywatnie. Czyli osób, dla których najem nie jest działalnością gospodarczą. Przedsiębiorcy, którzy rozliczają go w biznesie, nie muszą w 2023 r. przechodzić na ryczałt. Mogą zostać na skali albo liniowym PIT. Z prawem do odliczania kosztów. Wyjątkiem jest amortyzacja mieszkań i domów. Możliwa jest jeszcze tylko w 2022 r. W 2023 r. już nie.

Wynajmujący, którzy chcą założyć firmę, muszą też pamiętać o obowiązkowych w działalności gospodarczej składkach ZUS.

Obniżka PIT do 12 proc. może spowodować, że dla wielu podatników korzystniejsza będzie skala podatkowa niż ryczałt. Także dla tych, którzy zarabiają na prywatnym wynajmie. Z najnowszej wersji projektu nowelizacji Polskiego Ładu wynika, że dostaną szansę na zmianę formy opodatkowania.

Przypomnijmy, że zarabiający na wynajmie prywatnym, czyli takim, który nie jest działalnością gospodarczą, mają do wyboru dwie formy rozliczeń. Pierwsza to ryczałt liczony od przychodu. Stawka wynosi 8,5 proc. Od nadwyżki przychodów ponad 100 tys. zł rocznie – 12,5 proc.

Pozostało 89% artykułu
Podatki
Skarbówka zażądała 240 tys. zł podatku od odwołanej darowizny. Jest wyrok NSA
Prawo w Polsce
Jest apel do premiera Tuska o usunięcie "pomnika rządów populistycznej władzy"
Edukacja i wychowanie
Ferie zimowe 2025 później niż zazwyczaj. Oto terminy dla wszystkich województw
Praca, Emerytury i renty
Ile trzeba zarabiać, żeby na konto trafiło 5000 zł
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Prawo karne
Rząd zmniejsza liczbę więźniów. Będzie 20 tys. wakatów w celach