Muzyka rockowa była zawsze częścią mojego muzycznego DNA i chciałam to wreszcie pokazać na kolejnej płycie. Myślę, że ma to swoje korzenie w dzieciństwie i w eklektycznych inspiracjach, które przewijały się przez ten czas. Debiutowałam w klimacie elektropopowym, ale na moją muzykę składa się znacznie więcej. Pop jest wyjątkowym gatunkiem, który bardzo wiele pomieści.
Jeśli chodzi o inspiracje, to czerpię z bardzo różnych miejsc – moim ulubionym zespołem jest Red Hot Chili Peppers, ale również Beatlesi. Z najświeższych rzeczy muszę wymienić artystkę Willow. Jej ostatni album jest świetny, zresztą jako córka Willa Smitha i Jady Pinkett-Smith musi być uzdolniona artystycznie.
Czytaj więcej
Apostazja może niekiedy narażać na bardzo poważne konflikty z rodziną i na wrogie reakcje otoczenia społecznego. Czy jest więc sens ściągać na siebie takie problemy? Czy nie lepiej z Kościołem rozstać się „po angielsku”: zaprzestać po prostu wszelkich praktyk religijnych?
W tym roku było zresztą wiele wyjątkowych momentów. Na początku 2022 r. powrócili wspomniani przeze mnie Peppersi wraz z Johnem Frusciante, co dla wielu było wspaniałym zaskoczeniem, a następnie uraczyli nas dwiema płytami. Pierwsza, „Unlimited Love”, jest genialna. Chciałabym również zwrócić uwagę na taką artystkę jak Demi Lovato, która także wróciła do korzeni. Wydała świetny album „Holy Fvck”. Polecam każdemu, zwłaszcza tym osobom, którym bliska jest stylistyka emo.
W przypadku filmu pójdę w stronę komercyjną. Ogromne wrażenie zrobił na mnie „Top Gun. Maverick”. Zwłaszcza jego rozmach jest niesamowity. Nie ma tam wielu efektów specjalnych, ale wszystko było perfekcyjnie dopracowane. Tom Cruise świetnie wyszkolił swoich aktorów. Bardzo przypadł mi do gustu ten organiczny klimat, a jednocześnie zostało to bardzo dobrze zrealizowane.