Gdy w sobotę wieczorem spiker Mike Johnson ogłosił szczęśliwy dla Ukraińców wynik głosowania, uradowani deputowani zaczęli machać malutkimi flagami w błękitnym i żółtym kolorze. Ale tylko ci po jednej, lewej stronie sali. Druga jej część pozostała pogrążona w ciszy. Radości tu się nie czuło.
Gdy w lutym 2022 roku Rosja rozpoczęła inwazję Ukrainy, niemal cały Kongres wsparł młodą demokrację. Dzięki temu udało się uwolnić bezprecedensową pomoc 113 mld dol. dla Kijowa. Ale to już przeszłość. Teraz wsparcie rodziło się w bólach a wielomiesięczna zwłoka spowodowała dramatyczne pogorszenie sytuacji na froncie.
Większość deputowanych republikańskich opowiedziało się przeciw wsparciu Ukrainy. Izolacjonizm jest w Ameryce na fali
Co prawda najnowszy pakiet pomoc uzyskał zdecydowaną większość 331 głosów za przy 112 sprzeciwu. Jednak w zdominowanej przez Republikanów Izbie Reprezentantów nie byłoby to możliwe bez pełnej mobilizacji demokratów. Większość (112) spośród 218 deputowanych republikańskich opowiedziało się przeciwko wsparciu dla Kijowa.
Więcej: wbrew podstawowym regułom demokracji, wielu radykałów związanych z Trumpen oczekiwało dalszej blokady pakietu pomocowego. Dlatego gdy stanął on w sobotę na agendzie, kolejni republikanie prześcigali się w krytyce Mike’a Johnsona.