Czy koronawirus może stać się tzw. czarnym łabędziem dla polskiej gospodarki?
Może. Oczywiście nie wiemy, czy tak rzeczywiście będzie, ale może to być zagrożenie dla gospodarki ogółem, a polskiej gospodarki w szczególności. Bo my jesteśmy w bardzo niekorzystnej sytuacji, nasza gospodarka spowalnia, inflacja trochę wymknęła się spod kontroli, finanse państwa zostały osłabione przez decyzje polityczne. Nie jesteśmy więc przygotowani na poważny kryzys pod względem finansowym.
W jakim scenariuszu koronawirus nam zagraża?
Najczarniejszy scenariusz to wybuch poważnego kryzysu finansowego w Chinach i w ślad za tym recesja gospodarcza w tym kraju. To spowodowałoby spowolnienie gospodarki globalnej, czyli hamowanie gospodarek w krajach zachodnich i znaczące osłabienie walut krajów rozwijających się, a w tym gronie jest Polska.
Czy ewentualne problemy gospodarki europejskiej, czyli naszego głównego partnera, są dla nas zagrożeniem?