Premier nie przyszedł do medyków. "Czujemy się zlekceważeni"

Mateusz Morawiecki nie pojawił się na spotkaniu w siedzibie samorządu pielęgniarskiego. Wbrew obawom protestujących, resort nie podpisał porozumienia z członkami zespołu trójstronnego, w którym brak reprezentantów medyków.

Publikacja: 15.10.2021 14:49

Zakończyło się spotkanie Trójstronnego Zespołu ds. Ochrony Zdrowia.

Zakończyło się spotkanie Trójstronnego Zespołu ds. Ochrony Zdrowia.

Foto: PAP/Paweł Supernak

- Czujemy się zlekceważeni. Myślę, że minister zdrowia Adam Niedzielski poczuł się dotknięty tym, że przekazaliśmy pismo z zaproszeniem panu premierowi – mówiła przewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych (OZZPiP) Krystyna Ptok na porannej konferencji Komitetu Protestacyjno-Strajkowego Ochrony Zdrowia (KPSPOZ). Protestujący medycy przekazali na niej, że premier nie przyjął ich zaproszenia i w piątek o godz. 9 nie pojawił się na spotkaniu w siedzibie samorządu pielęgniarek i położnych.

A wiceprezes Naczelnej Rady Lekarskiej Artur Drobniak dodał, że zarówno pacjenci, jak i system ochrony zdrowia, nie mogą już dłużej czekać, a jedynym ciałem, które może zakończyć protest, jest KPSPOZ. Nawiązywał do spotkania zespołu trójstronnego ds. ochrony zdrowia, które rozpoczęło się o godz. 11.

Czytaj więcej

Mają dosyć rozmów z wiceministrami zdrowia. Medycy oczekują premiera

Poinformował, że KPSOZ wysłał wszystkim uczestnikom zespołu list, w którym apeluje, by walczyli o dobro polskiego systemu opieki zdrowotnej i nie podpisywali porozumienia, ponieważ to KPSOZ reprezentuje pracowników systemu opieki zdrowotnej, reprezentując 600 tys. osób.

- Forum zespołu trójstronnego reprezentuje wszechstronny punkt widzenia i możemy wypracować tu kompleksowe rozwiązania uwzględniające perspektywę pracowników i pracodawców ora rządu. Punktem wyjścia dla zespołu jest dyskusja o możliwych scenariuszach podziału nakładów na zdrowie. Podział środków będzie uwzględniał nie tylko gwarancję wzrostu wynagrodzeń, ale też interes pacjenta, m.in. kwestię refundacji i innego rodzaju świadczeń – mówił przed spotkaniem minister zdrowia Adam Niedzielski.

Jak jednak podkreślali członkowie zespołu, podczas spotkania nie doszło do podpisania porozumienia. Posumowano jedynie dotychczasowe rozmowy z protestującymi i ich propozycje. Jak mówiła przewodnicząca sekretariatu ochrony zdrowia w NSZZ „Solidarność” Maria Ochman, zespół nie podpisuje żadnych porozumień.

- Czujemy się zlekceważeni. Myślę, że minister zdrowia Adam Niedzielski poczuł się dotknięty tym, że przekazaliśmy pismo z zaproszeniem panu premierowi – mówiła przewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych (OZZPiP) Krystyna Ptok na porannej konferencji Komitetu Protestacyjno-Strajkowego Ochrony Zdrowia (KPSPOZ). Protestujący medycy przekazali na niej, że premier nie przyjął ich zaproszenia i w piątek o godz. 9 nie pojawił się na spotkaniu w siedzibie samorządu pielęgniarek i położnych.

Podatki
Skarbówka zażądała 240 tys. zł podatku od odwołanej darowizny. Jest wyrok NSA
Prawo w Polsce
Jest apel do premiera Tuska o usunięcie "pomnika rządów populistycznej władzy"
Edukacja i wychowanie
Ferie zimowe 2025 później niż zazwyczaj. Oto terminy dla wszystkich województw
Praca, Emerytury i renty
Ile trzeba zarabiać, żeby na konto trafiło 5000 zł
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Prawo karne
Rząd zmniejsza liczbę więźniów. Będzie 20 tys. wakatów w celach