Zadziwiająca zgodność opinii trzech służb

Brak środków budżetowych i skomplikowane procedury oraz skromne kadry powodują, że sprawy stwarzające mniejsze zagrożenia trafiają na boczny tor.

Aktualizacja: 01.03.2020 18:00 Publikacja: 01.03.2020 00:01

Zadziwiająca zgodność opinii trzech służb

Foto: Fotorzepa, Michał Walczak

W orzeczenia NSA i gliwickiego WSA w sprawie samowolnej zmiany sposobu użytkowania domu jednorodzinnego na budynek zamieszkania zbiorowego zwraca uwagę zadziwiająca zgodność w opiniach służb państwowych stopnia podstawowego. Uznały one, że sprawa jest bagatelna, niewarta uwagi. Stanowisko takie zostało przekute na decyzję powiatowego inspektora nadzoru budowlanego, który wbrew zebranym dowodom umorzył dalsze postępowanie administracyjne jako bezprzedmiotowe.

Czytaj: Willi nie można tak po prostu przeznaczyć na noclegi

Są trzy możliwe przyczyny tej zadziwiającej zgodności ocen miejskiej komendy Państwowej Straży Pożarnej, powiatowej stacji sanitarno-epidemiologicznej i powiatowego nadzoru budowlanego.

Czytaj też:

Willi nie można tak po prostu przeznaczyć na noclegi

Dom wynajęty na noclegi dla pracowników to zmiana sposobu użytkowania - wyrok WSA

Kiedy dom staje się hotelem robotniczym

Pierwsza możliwość to rozgałęziona lokalnie korupcja lub układy towarzyskie – wariant mało prawdopodobny. Pracownicy powyższych służb obracają się w odmiennych sferach zawodowych i towarzyskich.

Druga możliwość takich rozstrzygnięć to indolencja i niekompetencja pracowników tych jednostek, niepamiętających o podstawach prawnych wykonywania obowiązków. Ta opcja jest z kolei mało wiarygodna, bo zazwyczaj pracują tam osoby z długim stażem pracy i mimo relatywnie niskich wynagrodzeń oraz częstych zmian prawa szanują one etos służby.

Trzeci wariant, który na bazie swego doświadczenia zawodowego, często na styku z sferami kompetencji tych służb, uznaję za najbardziej prawdopodobny, to fakt, że przy niewielkich środkach z budżetu państwa przeznaczanych na utrzymanie tych służb i przy rosnącej liczbie ich ustawowych zadań, coraz bardziej sformalizowanych obowiązków w procedurach administracyjnych oraz niewdzięcznej pracy w terenie kierownicy tych jednostek zmuszeni są do skupiania skromnych sił i środków na wykonaniu najważniejszych tylko zadań. Stąd mniej ważne, stwarzające mniejsze zagrożenia sprawy najczęściej są pozorowane lub spychane na boczny tor. Nic się zatem nie zmieniło. Nadal żyjemy w państwie „teoretycznym".

Autor jest radcą prawnym

W orzeczenia NSA i gliwickiego WSA w sprawie samowolnej zmiany sposobu użytkowania domu jednorodzinnego na budynek zamieszkania zbiorowego zwraca uwagę zadziwiająca zgodność w opiniach służb państwowych stopnia podstawowego. Uznały one, że sprawa jest bagatelna, niewarta uwagi. Stanowisko takie zostało przekute na decyzję powiatowego inspektora nadzoru budowlanego, który wbrew zebranym dowodom umorzył dalsze postępowanie administracyjne jako bezprzedmiotowe.

Czytaj: Willi nie można tak po prostu przeznaczyć na noclegi

Podatki
Skarbówka zażądała 240 tys. zł podatku od odwołanej darowizny. Jest wyrok NSA
Prawo w Polsce
Jest apel do premiera Tuska o usunięcie "pomnika rządów populistycznej władzy"
Edukacja i wychowanie
Ferie zimowe 2025 później niż zazwyczaj. Oto terminy dla wszystkich województw
Praca, Emerytury i renty
Ile trzeba zarabiać, żeby na konto trafiło 5000 zł
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Prawo karne
Rząd zmniejsza liczbę więźniów. Będzie 20 tys. wakatów w celach