Miało być stopniowe wygaszanie użytkowania wieczystego, a nie zmieni się prawie nic. Tak eksperci komentują zaprezentowany właśnie projekt zmian ustawy o gospodarce nieruchomościami (u.g.n.).
Szumne zapowiedzi
Przypomnijmy, że pod koniec lipca do wykazu prac legislacyjnych Rady Ministrów wpisana została informacja o rozpoczęciu prac nad nowelizacją ustawy o gospodarce nieruchomościami.
„Od kilku lat minister właściwy do spraw budownictwa podejmuje działania, w tym legislacyjne, zmierzające do systemowej eliminacji użytkowania wieczystego w Polsce” – wskazywano wtedy. Akcentując przy okazji, że pierwszym etapem reformy była ustawa z 20 lipca 2018 r., która spowodowała przekształcenie prawa użytkowania wieczystego gruntów zabudowanych na cele mieszkaniowe we własność. Z mocy prawa od 1 stycznia 2019 r.
„Przedstawiony projekt zmiany u.g.n. stanowi kolejny etap reformy użytkowania wieczystego, który ma na celu umożliwienie nabycia prawa własności użytkownikom wieczystym gruntów wykorzystywanych na cele inne niż mieszkaniowe, w tym przedsiębiorcom, z uwzględnieniem reguł odpłatności zastosowanych w ramach instytucji uwłaszczenia ex lege” – deklarowano.