Świadczenie wspierające jest nową formą pomocy, o którą od 1 stycznia 2024 r. mogą ubiegać się pełnoletnie osoby z niepełnosprawnościami. Jest to rozwiązanie skierowane bezpośrednio do nich, nie do ich opiekunów. To osoba z niepełnosprawnością ma decydować, jak wykorzystać wypłacone środki.
Świadczenie przysługuje bez względu na dochody. Prawo do niego uzależnione jest od uzyskania przez osobę z niepełnosprawnością decyzji ustalającej poziom potrzeby wsparcia.
Najpierw WZON później ZUS
ZUS poinformował, że otrzymał już 150 wniosków o świadczenie wspierające. - Widzimy jednak, że są one niekompletne, ponieważ wojewódzkie zespołu ds. orzekania o niepełnosprawności nie rozpatrzyły jeszcze wniosków o wydanie decyzji ustalającej poziom potrzeby wsparcia - mówi Wojciech Ściwiarski, rzecznik prasowy ZUS w województwie mazowieckim.
Przypomina on, że ZUS jest na ostatnim etapie ubiegania się o świadczenie. Najpierw należy złożyć do wojewódzkiego zespołu ds. orzekania o niepełnosprawności (WZON) wniosek o wydanie decyzji o ustaleniu poziomu potrzeby wsparcia. W decyzji tej WZON określi poziom potrzeby wsparcia w skali od 0 do 100 punktów. Dopiero jak ta decyzja WZON stanie się ostateczna należy złożyć wniosek do ZUS o przyznanie świadczenia wspierającego
- Jeśli osoba z niepełnosprawnością najpierw złoży do ZUS wniosek o świadczenie wspierające, i nie będzie miała wydanej decyzji przez WZON o ustaleniu poziomu potrzeby wsparcia, ZUS zgodnie z przepisem pozostawi taki wniosek bez rozpatrzenia. Dlatego tak ważne jest żeby zachować właściwą kolejność składania wniosków – podkreśla rzecznik. - Czyli najpierw wniosek do WZON o wydanie decyzji, w której zostanie ustalona liczba punktów określająca poziom potrzeby wsparcia, a następnie wniosek do ZUS o przyznanie świadczenia wspierającego na podstawie decyzji WZON — dodaje.