Rozdano Koryfeusze. Honorowa Irena Santor ze skrzypcami

Koryfeusza – najbardziej prestiżową nagrodę środowiska muzycznego – zdobyli w tym roku Irena Santor, a także Marzena Pastuszka i Wojciech Niedziółka.

Publikacja: 24.10.2023 03:00

Irena Santor

Irena Santor

Foto: FOTON/PAP

Prezentację tegorocznych wyróżnionych trzeba zacząć oczywiście od Ireny Santor, nie tylko z racji wieku, ale przede wszystkim z racji nieprawdopodobnego dorobku artystycznego. Artystka, która niebawem obchodzić będzie 89. urodziny, na estradzie występuje od ponad siedmiu dekad, pierwszy wielki przebój – „Maleńki znak” – wylansowała 64 lata temu. Po nim przyszłe setki kolejnych.

Na poniedziałkowej gali w Filharmonii Narodowej Irena Santor otrzymała teraz honorowego Koryfeusza Muzyki Polskiej za osiągnięcia życia. W sferze wymiernej są nimi oczywiście wszystkie utrwalone nagrania, ale o indywidualności Ireny Santor decydują w niemniejszym stopniu: artystyczny smak, niepowtarzalny styl, kultura oraz oczywiście fenomenalna muzykalność i wyjątkowy głos.

Czytaj więcej

Koryfeusze Muzyki Polskiej: Kobiety biorą prawie wszystko

W porównaniu z nią nagrodzona Koryfeuszem w kategorii osobowość roku skrzypaczka Martyna Pastuszka znajduje się wciąż na początku wielkiej drogi, choć ta prowadzi ją w coraz ciekawsze rejony. W 2012 r. Martyna Pastuszka skupiła wokół siebie artystów zafascynowanych tzw. wykonawstwem historycznym i tak powstała {oh!} Orkiestra. Dziś należy do najlepszych zespołów muzyki dawnej w Polsce. Zdobywa coraz większe uznanie również w Europie, o czym świadczy choćby stała obecność na Bayreuth Baroque Festival.

Regulamin Koryfeusza Muzyki Polskiej przewiduje również nagrodę za debiut roku. W tym roku specjalną statuetkę otrzymał 20-letni Wojciech Niedziółka, najwyżej sklasyfikowany młody polski skrzypek reprezentujący Polskę na ostatnim konkursie im. Henryka Wieniawskiego.

Skrzypce zdominowały tegoroczne rozdanie Koryfeuszy, bo w kategorii wydarzenie roku zwyciężył Międzynarodowy Konkurs Skrzypcowy im. Wieniawskiego, który tradycyjnie odbył się w Poznaniu.

Statuetki Koryfeusza Muzyki Polskiej przyznawane są (wraz z gratyfikacją finansową) od 2011 roku. Kandydatów typuje środowisko muzyczne, ostatecznego wyboru dokonuje kolegium elektorów. Organizatorem jest Narodowy Instytut Muzyki i Tańca.

Prezentację tegorocznych wyróżnionych trzeba zacząć oczywiście od Ireny Santor, nie tylko z racji wieku, ale przede wszystkim z racji nieprawdopodobnego dorobku artystycznego. Artystka, która niebawem obchodzić będzie 89. urodziny, na estradzie występuje od ponad siedmiu dekad, pierwszy wielki przebój – „Maleńki znak” – wylansowała 64 lata temu. Po nim przyszłe setki kolejnych.

Na poniedziałkowej gali w Filharmonii Narodowej Irena Santor otrzymała teraz honorowego Koryfeusza Muzyki Polskiej za osiągnięcia życia. W sferze wymiernej są nimi oczywiście wszystkie utrwalone nagrania, ale o indywidualności Ireny Santor decydują w niemniejszym stopniu: artystyczny smak, niepowtarzalny styl, kultura oraz oczywiście fenomenalna muzykalność i wyjątkowy głos.

Muzyka klasyczna
Elīna Garanča zaśpiewa na Festiwalu Eufonie. To kobieta o wielu wcieleniach
Muzyka klasyczna
Koryfeusze Muzyki Polskiej: Jakub Józef Orliński i atrakcyjne kobiety
Muzyka klasyczna
XI Międzynarodowy Festiwal Ignacego Jana Paderewskiego w Warszawie
Muzyka klasyczna
Janusz Olejniczak: Trudno dogonić swoje marzenia
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Muzyka klasyczna
Janusz Olejniczak nie żyje. Był Chopinem… i Paderewskim