Ta wystawa z pewnością przyciągnie wielu widzów, także tych, którzy nie bywają w gmachu Biblioteki Narodowej. Maryla Rodowicz jest przecież żyjącą legendą.
– Biblioteka Narodowa gromadzi od 2011 roku archiwa wybitnych jazzmenów, kompozytorów, muzyków – mówi jej dyrektor dr Tomasz Makowski. – Dzięki temu trafiły do nas nie tylko świetnie zachowane zbiory tej klasy artystów co Krzysztof Komeda, ale i mniej znanych twórców. Teraz postanowiliśmy podobnie uczynić z dziedzictwem muzyki rozrywkowej. Muzyka rozrywkowa, a zwłaszcza polska piosenka, ma przecież ogromny udział w rozumieniu tego, co się działo w czasach PRL i później.
Do Biblioteki Narodowej już trafiły archiwa Agnieszki Osieckiej i Maryli Rodowicz. Dyrektor Tomasz Makowski liczy, że inni kompozytorzy, autorzy tekstów, piosenkarki i piosenkarze też przekażą swoje. Bo obok wybitnych pisarzy, kompozytorów muzyki klasycznej i jazzowej Biblioteka Narodowa chce mieć tę brakującą część polskiej kultury.
Archiwum Polskiej Muzyki Rozrywkowej inauguruje otwierana w czwartek wystawa „Wszystkie Małgośki świata”. Wielka i wielobarwna, jak wielobarwna jest jej bohaterka Maryla Rodowicz, obejmuje liczne materiały audiowizualne, płyty, gitary, stroje estradowe, zdjęcia, nawet czerwone porsche, którym wokalistka jeździła w latach 70.
Rodowicz wylansowała setki piosenek. W czasach PRL była najbardziej popularną i rozpoznawalną polską piosenkarką w tzw. krajach demokracji ludowej. Agnieszka Osiecka nazwała ją Madonną RWPG.