Kierownictwo stacji chce, żeby główna antena zachowała lekki charakter, dlatego znajdą się tam jedynie seriale i programy rozrywkowe. A tematy polityczne i publicystyczne mają zostać tylko w kanale informacyjnym, czyli TVN 24.
Bogdan Rymanowski, prowadzący program „Kawa na ławę”, nie chce rozmawiać na temat nowej koncepcji TVN. – Wiem, że program na pewno mam do czerwca, i mam nadzieję, że to nie jest finał – ucina znany dziennikarz.
Ale dyrektor programowy TVN Edward Miszczak przyznaje w rozmowie z „Rz”: – Formatujemy telewizję. Chcemy, aby słowa i polityka trafiły do opiniotwórczego TVN 24. Duży TVN to będzie miejsce dla programów o profilu rozrywkowym.
I zapowiada: – Dlatego „Kawa na ławę” oraz „Teraz my” mogą przenieść się do kanału informacyjnego, tak jak wcześniej stało się z programem „Kropka nad i” Moniki Olejnik.
Autorom „Teraz my” Andrzejowi Morozowskiemu i Tomaszowi Sekielskiemu już zapowiedziano, że w czerwcu ich program trafi do TVN 24. Pisał o tym dziennik „Polska”. – Otrzymaliśmy już propozycję od szefa TVN 24 Adama Pieczyńskiego i właśnie zaczynamy pracować nad nową koncepcją programu – mówi „Rz” Tomasz Sekielski. – Zachowamy dotychczasową nazwę, ale pewnie dodamy jakiś element, aby podkreślić jego nową formułę. Na inne szczegóły na razie jest jeszcze za wcześnie.