– To brutalny, ale konieczny krok – tłumaczy w rozmowie z Deutsche Welle dziekan Andreas Schweimer, który wystawił budynki na popularnym portalu. Kościół z plebanią i klasztorem wyceniono na 395 tys. euro (ok. 1,7 mln zł).
Dlaczego parafia sprzedaje kościół?
Duchowny w rozmowie z katolickim portalem domradio.de wyjaśnia, że do wystawienia kościoła na sprzedaż zmusza go sytuacja. Do kościoła uczęszczało kilka osób. Około 10 proc. ludności w regionie to katolicy, ale regularnie w nabożeństwach uczestnicy ok. 6 proc.
Czytaj więcej
Od ponad trzech lat trwa prześladowanie przeciwników Aleksandra Łukaszenki na Białorusi. Reżim nie oszczędza nawet katolickich duchownych. Ale Kościół w Mińsku nie nagłaśnia sprawy.
Wystawiony na sprzedaż kościół wybudowano w 1963 roku, plebanię, skrzydło pośrednie łączące z ośmioma celami klasztornymi dobudowano w 1980 r. Potencjalnych kupców zachęcano atrakcyjnym położeniem świątyni na wzgórzu w centrum miasta z widokiem na dolinę Fuldy. Postawiono warunek: nieruchomości nie można sprzedać „niechrześcijańskim wspólnotom religijnym i ideologicznym”. Według lokalnych mediów parafia otrzymała 20 ofert kupna. Na ewentualną transakcję zgodę musi wydać jeszcze miejscowa diecezja.
Zabytkowe kościoły do kupienia też w Polsce
Kościoły wystawiane są na sprzedaż także w Polsce. Ale z innych powodów aniżeli ubytek wiernych. Pojawiające się na rynku oferty dotyczą głównie świątyń poewangelickich, które pozostają w rękach prywatnych. Jesienią 2023 r. na jednym z portali pojawiła się oferta nabycia XVI-wiecznej świątyni we wsi Okrzeszyn na Dolnym Śląsku. Renesansowy ewangelicki kościół pełnił funkcje religijne do 1945 roku, został zdesakralizowany i pozostawał w rękach prywatnych. Cena wynosiła 800 tysięcy złotych. „Zabytek idealnie spełni rolę sali bankietowej, weselnej lub konferencyjnej. Niezaprzeczalnym atutem jest świetna akustyka budynku i po adaptacji może stać się wyjątkowym w obiektem, w którym można organizować także wydarzenia muzyczne” – zachęcano w ogłoszeniu.