Cena w kasie wyższa niż umieszczona na półce lub brak informacji o cenie produktu - w ten sposób przez kilka lat Biedronka naruszała prawa konsumentów. W 2020 roku Prezes UOKiK Tomasz Chróstny nałożył na właściciela sieci - spółkę Jeronimo Martins Polska – karę w wysokości 115 milionów złotych.
"Do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów napływały liczne skargi konsumentów oraz informacje z Wojewódzkich Inspektoratów Inspekcji Handlowej dotyczące nieprawidłowego uwidaczniania cen w sklepach sieci Biedronka. Setki sygnałów dotyczyły wyższych cen w kasie, niż na sklepowych półkach lub braku cen przy towarze" - czytamy w komunikacie Urzędu.
Praktyka trwała co najmniej od 2016 r. - Dopiero wszczęcie postępowania pod koniec 2019 roku przyczyniło się do podjęcia przez właścicieli Biedronki działań, których celem ma być rozwiązanie stwierdzonych nieprawidłowości - podawał UOKiK.
W czwartek Urząd poinformował, że Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów utrzymał w całości nałożone na spółkę Jeronimo Martins Polska kary finansowe w łącznej wysokości 115 mln zł wraz z obowiązkami informacyjnymi. - Sąd uznał, że Prezes UOKiK miał rację stwierdzając, że JMP stosowało nieuczciwą praktykę rynkową. Polegała ona na uwidacznianiu niższej ceny przy produkcie na półce niż zakodowana w kasie. Spółka naruszyła też obowiązek informacyjny poprzez brak ceny przy każdym produkcie - dodano.
Czytaj więcej
UOKiK nałożył karę na sieć Biedronka za ceny wyższe w systemie kasowym niż umieszczone na sklepowej półce oraz brak informacji o cenach produktów.