Podróż po zachodnich stolicach Zełenski rozpoczął w czwartek od Londynu, potem odwiedził Paryż, a następnie Rzym. Podczas spotkań z brytyjskim premierem, Keirem Starmerem, prezydentem Francji, Emmanuelem Macronem oraz premier Włoch, Giorgią Meloni, rozmawiał o szczegółach ukraińskiego „planu zwycięstwa”, który wcześniej przedstawił w USA prezydentowi USA, Joe Bidenowi oraz kandydatom na prezydenta USA – wiceprezydent Kamali Harris i byłemu prezydentowi Donaldowi Trumpowi.
Wołodymyr Zełenski zapowiada upublicznienie „planu zwycięstwa” w listopadzie
Zełenski, a także zachodni sojusznicy Ukrainy podkreślają, że wojna Rosji z Ukrainą znalazła się w punkcie krytycznym. Mając w perspektywie nadchodzącą zimę, która może być trudna dla Ukrainy ze względu na intensywne ataki Rosji na ukraińską infrastrukturę energetyczną, a także wobec wyborów prezydenckich w USA, które mogą dać zwycięstwo Donaldowi Trumpowi, zapowiadającemu błyskawiczne doprowadzenie do końca wojny na Ukrainie, co może oznaczać próbę skłonienia Kijowa do ustępstw na rzecz Moskwy, Zełenski stara się zagwarantować swojemu państwu więcej wsparcia wojskowego tak, aby zmienić trudną obecnie sytuację na froncie.
- Następny szczyt pokojowy musi odbyć się w listopadzie. Plan (zwycięstwa) będzie na stole... na początku listopada, ze wszystkimi szczegółami – mówił w czasie konferencji prasowej w Paryżu Zełenski. Prezydent Ukrainy nie przedstawił jednak publicznie żadnych szczegółów tego planu.
Czytaj więcej
„Po raz ostatni doświadczyliśmy tego za czasów Kuczmy” – alarmuje szefowa jednego z najważniejszych portali. Redakcja mówi o „systematycznej presji” ze strony prezydenckiego biura. Głos zabierają też inne media i opozycja.