Jak Rosja odpowie na atak Ukrainy? Kijów przedstawia możliwy scenariusz

Ukraina przygotowuje się na rosyjski atak rakietowy na parlament i inne budynki rządowe w odpowiedzi na wtargnięcie ukraińskich Sił Zbrojnych do obwodu kurskiego - mówi "The Times" wysoki rangą przedstawiciel ukraińskiego Ministerstwa Obrony.

Publikacja: 12.08.2024 08:27

Jak Rosja odpowie na atak Ukrainy? Kijów przedstawia możliwy scenariusz

Foto: AFP

Ukraińska armia od kilku dni prowadzi operację wojskową na terenie rosyjskiego obwodu kurskiego. W sobotę po raz pierwszy publicznie o przeniesieniu działań wojennych na terytorium Rosji mówił prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski.

W poniedziałek gubernator obwodu biełgorodzkiego Wiaczesław Gładkow poinformował o rozpoczęciu ewakuacji mieszkańców rejonu krasnojarużskiego. Może to wskazywać, że Ukraińcy rozpoczęli atak na drugi rosyjski obwód.

Czytaj więcej

Ukraińcy atakują kolejny rosyjski obwód? Rosjanie rozpoczynają ewakuację

O spodziewanej odpowiedzi Rosji mówiło w rozmowie z „The Times” wysokie rangą źródło w ukraińskim Ministerstwie Obrony.

- Rosja czuje potrzebę udzielenia bardzo twardej odpowiedzi, czegoś imponującego, aby pokazać światu, że jest potężna i że coś takiego jak (atak na) Kursk (właśc. obwód kurski - red.) nie pozostanie bezkarne — mówi.

Według rozmówcy „The Times” Rosja może wystrzelić na Kijów ”nie tylko cztery rakiety”, ale setki rakiet, w tym pociski manewrujące i balistyczne.

Czytaj więcej

Wołodymyr Zełenski po raz pierwszy publicznie mówi o ataku na obwód kurski

- To może stanowić duży problem dla naszej obrony powietrznej, ale wierzę, że będziemy w stanie ich powstrzymać - ocenił przedstawiciel ukraińskiego ministerstwa.

Przygotowania do możliwego ataku rakietowego na „centra decyzyjne” potwierdził w rozmowie z AFP inny ukraiński urzędnik.

Atak Ukrainy na obwód kurski w Rosji. Najbardziej ryzykowna decyzja prezydenta Wołodymyra Zełenskiego

Atak ukraińskich wojsk na region Kurska był najbardziej ryzykowną decyzją prezydenta Wołodymyra Zełenskiego od początku wojny z Rosją. Jak informuje „The Times”, Zełenski od dłuższego czasu naciskał na dowódców wojskowych, aby rozpoczęli letnią ofensywę, ponieważ Kijów musiał zmienić postrzeganie Ukrainy jako strony przegrywającej konflikt. W rezultacie operacja zaskoczyła zarówno Moskwę, jak i sojuszników Kijowa na Zachodzie.

Czytaj więcej

Atak w obwodzie kurskim. Rosja wzywa świat do potępienia Ukrainy

Ukraińscy dowódcy liczą na to, że przeniesienie działań na teren Rosji odwróci uwagę sił rosyjskich od innych odcinków frontu, w tym Czasiw Jaru i Pokrowska w Donbasie.

Prezydent Rosji Władimir Putin nazwał ukraiński atak "prowokacją na dużą skalę". Szef rosyjskiego sztabu generalnego, gen. Walerij Gierasimow obiecał prezydentowi, że "operacja zostanie zakończona pokonaniem wroga i dotarciem do granicy państwowej" a Rzeczniczka MSZ Maria Zacharowa zapowiedziała twardą odpowiedź, która "nie potrwa długo".

Ukraińska armia od kilku dni prowadzi operację wojskową na terenie rosyjskiego obwodu kurskiego. W sobotę po raz pierwszy publicznie o przeniesieniu działań wojennych na terytorium Rosji mówił prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski.

W poniedziałek gubernator obwodu biełgorodzkiego Wiaczesław Gładkow poinformował o rozpoczęciu ewakuacji mieszkańców rejonu krasnojarużskiego. Może to wskazywać, że Ukraińcy rozpoczęli atak na drugi rosyjski obwód.

Pozostało 84% artykułu
Konflikty zbrojne
Wojna na Bliskim Wschodzie wisi w powietrzu
Konflikty zbrojne
Ukraińcy strzelają do Rosjan amunicją z Indii. Indie nie protestują
Konflikty zbrojne
Eksplodujące radiotelefony Hezbollahu. To był najbardziej krwawy dzień w Libanie od roku
Konflikty zbrojne
Rosja chce mieć drugą armię świata. Czy Putin szykuje się do długiej wojny?
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Konflikty zbrojne
Wybuchające pagery w Libanie. Hezbollah upokorzony i zdruzgotany