Jak powiedział podczas swojego wystąpienia prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, "w trakcie wszystkich dni wojny nie ma takiej chwili, aby Ukraina nie czuła, jakie wsparcie otrzymuje". - W nocy rozmawiałem o tym z prezydentem USA Joe Bidenem. Jestem mu bardzo wdzięczny za przygotowanie konkretnych rozwiązań dla Ukraińców i Europejczyków, kolejnych sankcji przeciwko agresorowi - podkreślił. Jednocześnie zaznaczył, że „wsparcie dla Ukrainy od globalnego biznesu i od liderów wiodących spółek, jest tak samo ważne, jak wsparcie od wiodących państw świata”. - Miałem bardzo dobrą rozmowę z Elonem Muskiem. To człowiek, który produkuje rakiety przyszłości, a nie morduje rakietami w imię przeszłości - podkreślił. - Rozmawialiśmy też o tym, jak będziemy współpracować już po wojnie, po naszym sukcesie - dodał.
Czytaj więcej
Odmawiając ustanowienia strefy zakazu lotów nad Ukrainą, przywódcy NATO dali „zielone światło do dalszego bombardowania ukraińskich miast i wsi” - ocenił prezydent Wołodymyr Zełenski.
Prezydent Ukrainy zaapelował również do obywateli Rosji. - My, Ukraińcy, chcemy pokoju. Rosjanie, dla was to nie jest tylko walka o pokój na Ukrainie. To walka o wasz własny kraj, o najlepsze, co w nim było. Jeżeli będziecie milczeć dzisiaj, to jutro w waszym imieniu będą mówić o waszej biedzie. Nie milczcie - powiedział. - Rosjanie, to jest czas na protest. Nie przegapcie tej możliwości. Wszyscy powinni słyszeć, co o tym myślicie - zaznaczył. - Bombardowana ma być Odessa. Rosjanie zawsze widzieli w niej szczerość i radość, a teraz wysyłają tam bomby. To będzie zbrodnia wojenna - dodał prezydent Ukrainy.
Czytaj więcej
- Stanowisko Rosji jest twarde, ale nasze także takie jest, dlatego negocjacje będą trudne - powiedział Mychajło Podolak, doradca szefa Kancelarii Prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. Kolejna tura rozmów delegacji z Rosji i Ukrainy ma odbyć się w weekend.
Wołodymyr Zełenski powiedział także, że strona ukraińska „słyszy, co mówią rosyjscy jeńcy wojenni”. - Widzimy i znamy ich plany. To jest wojna, którą szykowali długo. Wiele ukraińskich miast widzi zło, ale to nie zabije naszego człowieczeństwa - zapewnił prezydent Ukrainy.