Powódź w Polsce. Sztab kryzysowy w Warszawie. "Fala powodziowa bardzo wydłużona"

W czasie posiedzenia sztabu kryzysowego w Warszawie szef Sztabu Generalnego gen. Wiesław Kukuła poinformował, że w poniedziałek wojsko rozpoczęło operację "Feniks".

Aktualizacja: 23.09.2024 15:37 Publikacja: 23.09.2024 14:38

Donald Tusk

Donald Tusk

Foto: PAP/Maciej Kulczyński

arb

- Cały czas jesteśmy skoncentrowani na sytuacji powodziowej, żeby nie zajmować czasu, chcę powiedzieć, że jutro wieczorem powinniśmy być z powrotem po posiedzeniu rządu we Wrocławiu – mówił otwierając posiedzenie sztabu kryzysowego, Donald Tusk. 

- Zorganizowaliśmy dostawy wody pitnej w ilości na pewno wystarczającej. Musimy mieć 100-procentową pewność, że wszędzie ta woda jest dostępna. Zwracam się do wszystkich mieszkańców tam, gdzie woda zalała tereny, gdzie woda jeszcze stoi, by pilnie słuchać komunikatów sanitarno-ekologicznych, dotyczących wody – apelował premier.

- Przed chwilą podpisałem nominację dla ministra Marcina Kierwińskiego, który będzie członkiem Rady Ministrów odpowiedzialnym za koordynację akcji odbudowy, ale na niego i jego informację jeszcze przyjdzie czas – dodał.

- Bardzo proszę media, aby respektowały informacje, które są autoryzowane przez policję, szczególnie te dotyczące ofiar – mówił też Tusk dodając, że jak dotąd potwierdzono śmierć siedmiu osób, a jedna osoba jest poszukiwania. - Sianie paniki to bardzo ciężki grzech – dodał w kontekście rozpowszechniania informacji o wyższej liczbie ofiar.

Powódź w Polsce. Dyrektor IMGW: Fala się wydłużyła, przechodzi dłużej

- W Trestnie widzimy znaczny spadek, dzisiaj jest pół metra poniżej stanu alarmowego, Brzeg, Malczyce i Ścinawa też już widzimy spadki – mówił o aktualnej sytuacji w Polsce dyrektor Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej prof. dr hab. Robert Czerniawski. - Aktualnie w Nowej Soli mamy kulminację - dodał.

Czytaj więcej

Sklepy pomagają w walce ze skutkami powodzi

- Przeprowadziłem wczoraj wizję terenową w Słubicach i Kostrzynie. Tu sytuacja wydaje się dość dobra – relacjonował dyrektor IMGW.

- Ta fala w tej chwili jest bardzo wydłużona, ona się wydłużyła, im dalej od miejsca powodzi, tym ten szczyt jest mniejszy. Plus jest taki, że ten wzrost jest może nie tak bardzo widoczny, natomiast ta fala jest długa i dłużej trwa przechodzenie tej fali przez poszczególne miejscowości – wyjaśnił prof. Czerniawski.

Jedyne zagrożenie, jakie widzimy, to silny wiatr, który może wystąpić w południowej i południowo-zachodniej Polsce

Prof. dr hab. Robert Czerniawski, dyrektor Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej

Prognoza pogody na najbliższe dni? Opady, silny wiatr

- Spodziewamy się jutro opadów, jednak nie będą to opady istotne, które miałyby wpłynąć na stan hydrologiczny w miejscach, które powodzi były i są poddane. Jedyne zagrożenie, jakie widzimy, to silny wiatr, który może wystąpić w południowej i południowo-zachodniej Polsce. Tutaj zwrócono uwagę na możliwość przewrócenia się drzew na tych terenach, które mogą mieć osłabiony system korzeniowy – zaznaczył.

Joanna Kopczyńska, prezes Wód Polskich mówiła, że „zbiorniki pracują prawidłowo i powoli spuszczają wodę”. - Mówię tu o polderze Buków i zbiorniku Racibórz Dolny. Zbiornik Mietków bardzo powoli się opróżnia. Zbiorniki Otmuchów i Nysa również bardzo powoli są opróżniane. Pracują dwa poldery we Wrocławiu, nie ma żadnych problemów – zapewniła. 

- Nieco trudniejsza sytuacja jest w Nowej Soli, tam zamknięto drogę Nowa Sól-Przyborów, wystąpił tam naturalny przelew o długości 400 metrów – dodała. 

Wojsko rozpoczęło operację „Feniks”

Szef Sztabu Generalnego, gen. Wiesław Kukuła, poinformował o rozpoczęciu przez wojsko o 12:00 operację Feniks. - Jej dowódcą jest pan generał Krzysztof Stańczyk (dowódca WOT) - dodał. Operacja „Feniks” ma na celu wsparcie przez wojsko władz cywilnych przy usuwaniu skutków powodzi w Polsce.

- W ramach operacji „Feniks” dziś od godziny 12 funkcjonuje zgrupowanie logistyczne – zameldował gen. Stańczyk.

Wojsko chce – w ramach operacji „feniks” - „łagodzić skutki kataklizmu dla społeczności lokalnych oraz przyspieszyć odbudowę infrastruktury”. "Operacja realizowana jest w ramach trzeciej misji sił zbrojnych, której zadania obejmują wsparcie bezpieczeństwa wewnętrznego oraz pomoc ludności cywilnej. Kluczowe znaczenie ma ścisła współpraca z administracją rządową i samorządową, oparta na zaufaniu i sprawnej koordynacji działań" - informował wcześniej Sztab Generalny.

Wojewoda dolnośląski Maciej Awiżeń poinformował, że szczyt fali przeszedł przez województwo dolnośląskie, ale z racji spłaszczenia i wydłużenia fali „przez najbliższy tydzień trzeba będzie monitorować wały”. - Straty na ten moment 5 425 923 000 zł, to jest zaktualizowana wersja – podkreślił.

- Cały czas jesteśmy skoncentrowani na sytuacji powodziowej, żeby nie zajmować czasu, chcę powiedzieć, że jutro wieczorem powinniśmy być z powrotem po posiedzeniu rządu we Wrocławiu – mówił otwierając posiedzenie sztabu kryzysowego, Donald Tusk. 

- Zorganizowaliśmy dostawy wody pitnej w ilości na pewno wystarczającej. Musimy mieć 100-procentową pewność, że wszędzie ta woda jest dostępna. Zwracam się do wszystkich mieszkańców tam, gdzie woda zalała tereny, gdzie woda jeszcze stoi, by pilnie słuchać komunikatów sanitarno-ekologicznych, dotyczących wody – apelował premier.

Pozostało 88% artykułu
Klęski żywiołowe
Bez pieniędzy, bez mieszkania. Powodzianie opowiadają o kłopotach z rządowym wsparciem
Klęski żywiołowe
Płonie dawna fabryka mebli w Sulechowie. Kłęby dymu nad miastem
Klęski żywiołowe
Jakie zabytki zniszczyła powódź na południu Polski?
Klęski żywiołowe
Klienci i pracownicy galerii handlowej w Krakowie ewakuowani. Wybuchł pożar
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Klęski żywiołowe
Pożar w technikum gastronomicznym. Ok. 450 osób musiało się ewakuować