W ostatnim czasie na Facebooku po raz kolejny zaczęły się pojawiać dobrze nam znane tzw. łańcuszki – wiadomości straszące koniecznością opublikowania oświadczenia o zastrzeżeniu dla siebie praw autorskich do treści umieszczanych w portalu. Czy tego typu wiadomości mogą w jakikolwiek sposób wpłynąć na naszą sytuację prawną?
Absolutnie nie. Zakładając konto, godzimy się na regulamin i polityki Facebooka, tak więc jakiekolwiek późniejsze oświadczenia nie mają na ten stan rzeczy wpływu. Przy zakładaniu konta zaakceptowaliśmy konkretne zasady nakładane na użytkowników przez Meta Platforms (właściciela portalu Facebook) i w zamian za to, że korzystamy z konta w portalu, musimy się na nie godzić.
Do kogo więc, bez względu na udostępnienie takiego łańcuszka, należą prawa do treści publikowanych w portalu Facebook?
Do nas. Korzystając z Facebooka, nie przenosimy bowiem na Meta Platforms naszych praw autorskich.
Czytaj więcej
Właściciel Facebooka i Instagrama, koncern Meta, nie może już wyświetlać spersonalizowanych reklam w krajach europejskich – zdecydowała Europejska Rada Ochrony Danych (EROD).