Narodowe Biuro Antykorupcyjne Ukrainy (NABU) oraz Specjalna Prokuratura Antykorupcyjna przedstawiły zarzuty czterem nowym podejrzanym w aferze korupcyjnej wśród ukraińskich celników. Podejrzanych w tej sprawie jest już 20 osób. Spośród nich 9 to funkcjonariusze celni, a 11 to osoby prywatne. Są podejrzani o nielegalne zaniżanie ceł i udział w przestępczym procederze, który wyrządził państwu szkody na kwotę 475 mln hrywien (48,4 mln zł).
Czytaj więcej
Urzędnicy Państwowej Służby Ukrainy ds. Bezpieczeństwa Żywności i Ochrony Konsumentów wyłudzili miliony hrywien łapówek. To właśnie ta służba wydaje świadectwa potrzebne do eksportu zboża do UE. Znaleziono zeszyt z podziałem kwot łapówek.
Śledczy ustalili, że w latach 2018–2019 celnicy pod przewodnictwem byłego funkcjonariusza organów ścigania zaniżali płatności celne podczas przemieszczania towarów o dużej płynności przez międzynarodowy punkt kontrolny Jagodzin-Dorohusk, informuje ukraińska portal 24ekonomika. Towary takie jak telefony komórkowe, sprzęt komputerowy, odzież znanych producentów itp. ukrywano pod rzeczami o znacznie niższej wartości i wywożono na Ukrainę.
Podejrzanych w tej sprawie jest już 20 osób. Spośród nich 9 to pracownicy celni, a 11 to osoby prywatne.