Lista z pewnością miałaby inny kształt, gdyby w zakończonej właśnie konferencji tłumnie, jak przed inwazją, brali udział Rosjanie. Ale prezes banku centralnego Rosji Elvira Nabiulina w ostatniej chwili odwołała swój przyjazd tłumacząc to chorobą. Natychmiast pojawiły się spekulacje, że popadła w niełaskę, bo za dużo rezerw finansowych trzymała za granicą. A dzisiaj w Rosji „choroba” naprawdę ma różne znaczenia.
Czytaj więcej
W komitecie organizacyjnym tegorocznego szczytu klimatycznego, który odbędzie się w Azerbejdżanie, nie znalazła się ani jedna kobieta. To decyzja prezydenta kraju, który powołał 28-osobowy komitet.
W tej sytuacji „czarna lista” Politico.eu wygląda tak:
1. Prezydent Argentyny Javier Milei
Znany jako Donald Trump z Argentyny – a także jako „Szaleniec” i „Peruka”. Chętnie popisuje się umiejętnością obsługi łańcuchowej. Javier Milei wielokrotnie uczestniczył w Davos, ale wcześniej był postrzegany jako kuriozum. Teraz jest to już zupełnie inna sytuacja i wszyscy zadajemy sobie pytanie: jak daleko argentyński prezydent posunie się w realizacji obietnic wyborczych, czyli ograniczeniu wydatków na usługi publiczne i państwowe, zamknięciu argentyńskiego banku centralnego i przyszłości peso?
Autorzy listy Politico mieli kilka rad dla tych, którzy mogli trafić na Javiera Milei w centrum kongresowym. Otóż prezydent Argentyny lubi: