W 2022 r. skończyły się rządowe tarcze pomocowe, za to warunki prowadzenia działalności gospodarczej znacząco się pogorszyły. Firmy zaczęły dobijać drastycznie rosnące ceny energii, inflacja, skutki wojny, wysokie koszty pracy, hamujący popyt ze strony konsumentów, spowolnienie gospodarki polskiej i europejskiej itd. Nic dziwnego, że liczba firm, które nie poradziły sobie w tak trudnych warunkach, okazała się rekordowo duża.
Fala upadłości
W całym 2022 r. niewypłacalność ogłosiły 2752 przedsiębiorstwa, co oznacza wzrost aż o 30 proc. w porównaniu z 2021 r. – pokazuje roczny raport przygotowany przez Coface, który „Rzeczpospolita” i „Parkiet” przedstawiają z wyprzedzeniem. Dane te dotyczą zarówno postępowań sądowych, jak i uproszczonej ścieżki ogłoszenia w Krajowym Rejestrze Zadłużonych.
Z raportów Coface wynika, że fala upadłości i niewypłacalności przyspieszyła pod koniec roku. O ile na koniec III kw. dynamika wzrostu wynosiła 4,5 proc., o tyle w samym IV kwartale – już niemal 200 proc. Niestety też pogorszenie kondycji płynnościowej dotyka praktycznie wszystkich branż (z wyjątkiem rolnictwa).
Czytaj więcej: