Rosja otoczona Unią: w Kaliningradzie ceny szaleją

Obwód kaliningradzki to jedyny region Rosji graniczący z Unią i jedyny, który nie graniczy z… Rosją. Kaliningrad jest rosyjską „wyspą” otoczoną krajami Unii - Litwą i Polską. Sankcje odcięły region od zaopatrzenia.

Publikacja: 27.03.2022 13:07

Rosja otoczona Unią: w Kaliningradzie ceny szaleją

Foto: Adobestock

Położenie geograficzne obwodu kaliningradzkiego - wśród państw Unii; oddalenie od Rosji i rozwijane przez lata dobre kontakty przygraniczne z Warmią, Mazurami, Pomorzem wytworzyły w mieszkańcach Kaliningradu mentalność odmienną od tej, którą mają obywatele Rosji.

W obwodzie więcej było kontaktów gospodarczych i personalnych z Unią, aniżeli z Rosją. Lokalni kaliningradzcy producenci sprowadzali komponenty do produkcji z Polski, Niemiec, Litwy, Czech.

Przez lata kaliningradczycy spędzali w Polsce weekendy, wakacje, przyjeżdżali na zakupy do przygranicznych sklepów w mazurskich powiatach. - gołdapskim, bartoszyckim, kętrzyńskim do Elbląga i Trójmiasta. Byli klientami, których cenił lokalny handel, hotelarze, właściciel pensjonatów i gospodarstw agroturystycznych.

Po napaści Putina na Ukrainę, obwód kaliningradzki odcięty został nie tylko od Litwy i Polski, ale też od Moskwy. Rosyjscy dostawcy ostrzegali sieci handlowe w obwodzie kaliningradzkim o nawet 30 procentowym wzroście cen. Władze starają się powstrzymać inflację, która przyśpieszyła w kontekście sankcji i upadku rubla.

Dodatkowe wsparcie mają otrzymać producenci dóbr istotnych społecznie, a sieci handlowe zachęcane są do minimalnych podwyżek, propozycjami subsydiowania wzrostu kosztów. Lokalni producenci nie kryją jednak, że ceny rosną i będą rosły.

- Niedawno podnieśliśmy ceny o 5-10 proc. To jest nasza reakcja na to, co wydarzyło się w ciągu ostatniego miesiąca. Wzrosły koszty zakupionej paszy, kursy walut, koszt części zamiennych. Sankcje mają na celu pogorszenie gospodarki, a inflacja jest jednym ze wskaźników” – tłumaczy Andriej Romanow szef rady dyrektorów producenta bardzo dobrego nabiału „Zalesie”.

- Ostatnio musieliśmy podnieść ceny o kolejne 10 proc. To zdecydowanie nie było w naszych planach na ten rok. To jest siła wyższa. Mam nadzieję, że utrzymamy się na tym poziomie w kolejnych okresach. Dołożymy wszelkich starań, aby cena nie rosła w fantastycznym tempie” – dodał menadżer. Koszt mleka od lokalnych kaliningradzkich dostawców wzrósł o 28 proc., ale firmy nie stać na taki wzrost cen produktów.

Drożeją jaja kurze ze względu na komponent walutowy w paszach dla zwierząt. Jedna z największych ferm drobiu w regionie - Gurjewskaja, planuje częściowo przestawić się na współpracę z rosyjskimi dostawcami pasz i kurczaków. Ale łatwe to nie będzie.

- Kurczaki przyjeżdżają teraz z Czech. Mamy nadzieję, że to ostatni kontrakt, potem planujemy przejść na dostawców z Rosji. Jest taka możliwość, ale nie wszystko odbywa się szybko. Nie możemy przeskoczyć na pstryknięcie palcami i wylądować w Rosji. Nikt tam na nas nie czeka z otwartymi ramionami, wszędzie są zobowiązania umowne” – wyjaśnił Aleksandr Dołgow współwłaściciela holdingu DolgovGroup, dla geztey RBK.

Czołowi kaliningradzcy producenci poinformowali też o znacznym wzroście cen wyrobów piekarniczych w regionie. Dwóch największych dostawców tłumaczy to gwałtownym wzrostem cen prawie wszystkich komponentów do produkcji.

Kluczową przyczyną wzrostu cen warzyw w obwodzie kaliningradzkim jest zmniejszenie zbiorów w 2021 r. oraz wzrost kosztów przechowywania. Samowystarczalność regionu pod względem warzyw wynosi 68 proc.

Władze obwodu informują mieszkańców, że na wzrost cen wpłynęła aprecjacja walut oraz zmiany w łańcuchu dostaw. Poza sezonem do sieci handlowych trafiają warzywa z Rosji, Białorusi, Kazachstanu, Macedonii, Serbii. Teraz logistyka jest utrudniona a dostawy nieregularne.

„Regionalne sieci handlowe i hurtownie samodzielnie kształtują politykę cenową i określają kraje, regiony zakupu warzyw, wszystko to wpływa na ostateczny koszt” – czytamy w komentarzu.

W ostatnim czasie do infolinii Federalnej Służby Antymonopolowej (FAS) w obwodzie wpłynęło około 200 skarg od obywateli na wzrost cen żywności, artykułów dziecięcych, AGD, cementu, karmy dla zwierząt, papieru biurowego.

W odpowiedzi kierownictwo FAS może jedynie wysyłać zapytania do sieci handlowych i sklepów o przyczyny wzrostu cen. Uczestnicy rynku są wzywani do „odpowiedzialności społecznej i zachowania w dobrej wierze”.

Położenie geograficzne obwodu kaliningradzkiego - wśród państw Unii; oddalenie od Rosji i rozwijane przez lata dobre kontakty przygraniczne z Warmią, Mazurami, Pomorzem wytworzyły w mieszkańcach Kaliningradu mentalność odmienną od tej, którą mają obywatele Rosji.

W obwodzie więcej było kontaktów gospodarczych i personalnych z Unią, aniżeli z Rosją. Lokalni kaliningradzcy producenci sprowadzali komponenty do produkcji z Polski, Niemiec, Litwy, Czech.

Pozostało 89% artykułu
Gospodarka
Największy kryzys wizerunkowy w historii MFW. Jednak będzie powrót do Rosji
Gospodarka
Odbudowa po powodzi uderzy w inne inwestycje?
Gospodarka
Polska właśnie dostała lek na kaca po stracie fabryki Intela
Gospodarka
Viktor Orban „przejechał” się na elektrykach. Gospodarka już cierpi
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Gospodarka
MFW odwołuje misję do Rosji. To nie były „problemy techniczne”