Odpowiednia ustawa, przegłosowana wcześniej przez rosyjski parlament, została podpisana przez Putina pod koniec grudnia. Dokument przewiduje zmianę art. 16 ustawy „O aukcjach zorganizowanych”. Teraz regulator będzie mógł nałożyć zakaz transakcji giełdowych na okres do sześciu miesięcy w odniesieniu do:
* indywidualnych uczestników obrotu giełdowego, jeżeli ich działania (transakcje, operacje) lub działania ich klientów stwarzają zagrożenie dla stabilności rynku finansowego lub naruszają prawa innych uczestników obrotu;
* transakcje indywidualne lub transakcje dla wszystkich uczestników obrotu.
Czytaj więcej
Elwira Nabiulina, nazywana na świecie „carycą rosyjskich finansów” w wywiadzie dla rosyjskiej RBC TV wytłumaczyła jak to się stało, że gospodarka rosyjska nadal funkcjonuje, a zachodnie sankcje ją wprawdzie osłabiły, ale nie powaliły na kolana.
Bank decyduje, inwestor wylatuje
Kreml dał bankowi centralnemu zupełną dowolność w określaniu, kto zagraża stabilności, a kto nie. Konkretne sytuacje, w których Bank Rosji może skorzystać z wprowadzenia ograniczeń, nie są określone przez prawo. Jak zwraca uwagę gazeta RBK w dokumencie zaznaczono jedynie, że środki można wprowadzić w przypadku naruszenia wymogów ustawy „O handlu zorganizowanym” i „przyjętych zgodnie z nią przepisów Banku Rosji”.