W Opolu triumfatorzy World Press Photo pokazywani są po raz 20. Jubileuszowa w tym miejscu prezentacja ma aspekt szczególny – to pierwsze tak duże kulturalne wydarzenie w mieście po odmrożeniu instytucji kultury w czasie epidemii Covid – 19.
Co roku wystawę wyróżnionych zdjęć prezentowaną w stu miastach 45. krajów, ogląda około czterech milionów widzów. Obecnie udało się ją zorganizować w 61. miejscach świata.
- Musieliśmy anulować odbywający się w Amsterdamie festiwal, podczas którego wręczane są nagrody. Uroczystość mogła się odbyć jedynie on line. Trzeba też było przesunąć wystawę w czasie - wyjaśniała na konferencji prasowej reprezentująca fundację Marika Cukrowski, także menedżerka i kuratorka wystawy. - Ze względów restrykcji montowanie ekspozycji przez kuratora odbywa się w sposób zdalny. Wystawa fizycznie jest przesyłana, ale kuratorzy z nią nie podróżują. Prace jury też są prowadzone on line.
Wyboru tegorocznych laureatów dokonało jury złożone z ekspertów branży, czyli fotografów i fotoedytorów. W jego składzie znalazło się dziewięć kobiet i ośmiu mężczyzn reprezentujących wszystkie kontynenty. Podobnie jak w latach ubiegłych, zgodnie z procedurą zdjęcia oceniane były anonimowo. W II fazie zdjęcia zostały zweryfikowane przez dwóch niezależnych ekspertów badających ich autentyczność.
Ekspozycja przyjechała z Amsterdamu, siedziby fundacji powołanej do życia w 1955 roku przez grupę holenderskich fotografów. Chcieli stworzyć przedsięwzięcie, honorujące najlepsze osiągnięcia dziennikarzy fotografów.