Sukces Agnieszki Holland: Świetne zagraniczne recenzje „Zielonej granicy”

Na festiwalu w Wenecji „Zielona granica” Agnieszki Holland została świetnie przyjęta. Reżyserka razem ze swoją ekipą dostała owację na stojąco, była też oblegana przez dziennikarzy.

Publikacja: 06.09.2023 18:22

Agniueszka Holland ze swoją ekipą  po premierze filmu „Zielona granica” na festiwalu w Wenecji

Agniueszka Holland ze swoją ekipą po premierze filmu „Zielona granica” na festiwalu w Wenecji

Foto: mat. pras.

„Zielona granica” zebrała bardzo wysokie noty w rankingach krytyków włoskich i międzynarodowych. Leslie Felperine z „Hollywood Reporter” zaczyna swój tekst: „Jeśli kino jest – parafrazując słowa zmarłego Rogera Eberta – maszyną do wzbudzania empatii, to nowy film Agnieszki Holland jest „egzemplarzem” bardzo precyzyjnie wykonanym”.

Jessica Kiang z „Variety” podkreśla polityczny wymiar filmu występującego przeciwko niesprawiedliwości i terrorowi na granicach. Pisze o „porywającej opowieści o braku człowieczeństwa i deprawacji, do których dochodzi, gdy uciekający przed prześladowaniami ludzie stają się pionkami w polityce”.

Czytaj więcej

„Zielona granica” Agnieszki Holland: Stracone złudzenia Europy

Recenzję w portalu filmowym „Deadline” poprzedza lead: z e stwierdzeniem, że „Zielona granica” jest „humanitarnym arcydziełem oferującym wstrząsający obraz kryzysu uchodźczego w Europie”.

„Zielona Granica”. „Agnieszka Holland nic nie straciła ze swojej pasji”

Cztery gwiazdki na pięć możliwych dał jej w brytyjskim „The Guardian” Peter Bradshaw, który napisał: „74-letnia, polska reżyserka Agnieszka Holland nic nie straciła ze swojej pasji, a ten mocny, gniewny, i trudny dramat, utrzymany w surowej czerni i bieli, jest rozpoznawalnym dziełem artystki, która w 1990 roku nakręciła „Europę, Europę”.

„W ciągu ostatniej dekady nie brakowało filmów poruszających temat obecnego kryzysu uchodźczego w Europie. Ale „Zielona granica”, z jej niezwykle pewnym sposobem radzenia sobie ze strukturą złożoną z różnych fragmentów, należy niewątpliwie do najlepszych” – stwierdza z kolei recenzent „Screen International”. Chwali surową autentyczność obrazu, oszczędną muzykę, przede wszystkim zaś mistrzowską reżyserię. „Ogromny gniew, energia i paląca aktualność tematu powinny sprawić, że film będzie miał znakomity obieg festiwalowy – dodaje. – Będzie też zapewne kandydatem do wielu nagród. Z kolei dobre opinie mogą mu pomóc w dystrybucji kinowej i przezwyciężyć zmęczenie widzów opowieściami o migrantach”.

„Zielona granica” na festiwalu w Toronto

Dziennikarz „Corriere della Serra” cytuje zaś wypowiedź Holland z konferencji prasowej: „Słabością europejskiego jest to, że nie angażuje się dostatecznie w narrację dzisiejszego świata, podczas gdy powinno zajmować się zmianami klimatycznymi, uchodźcami, populistycznymi faszystami podnoszącymi głowy. Należę do pokolenia, które czuje się odpowiedzialne za podejmowanie takich tematów”.

Czytaj więcej

Jan Maciejewski: Agnieszka Holland agituje na „Zielonej Granicy”

Agnieszka Holland jest według dziennikarzy niezwykle ciekawą rozmówczynią, która opowiada nie tylko o filmie, lecz również o Polsce, Europie, świecie. „Jest w czasie wywiadu fantastyczna” – mówi mi znajoma krytyczka Arianna Finos z „La Repubblica”.

Prosto z Wenecji Agnieszka Holland leci z „Zieloną granicą” do Toronto, film jest również zaproszony na wiele innych festiwali, m.in. pojawi się m.in. na liczącym się przeglądzie w Nowym Jorku.

„Zielona granica” zebrała bardzo wysokie noty w rankingach krytyków włoskich i międzynarodowych. Leslie Felperine z „Hollywood Reporter” zaczyna swój tekst: „Jeśli kino jest – parafrazując słowa zmarłego Rogera Eberta – maszyną do wzbudzania empatii, to nowy film Agnieszki Holland jest „egzemplarzem” bardzo precyzyjnie wykonanym”.

Jessica Kiang z „Variety” podkreśla polityczny wymiar filmu występującego przeciwko niesprawiedliwości i terrorowi na granicach. Pisze o „porywającej opowieści o braku człowieczeństwa i deprawacji, do których dochodzi, gdy uciekający przed prześladowaniami ludzie stają się pionkami w polityce”.

Pozostało 82% artykułu
Film
„Blitz” otworzy tegoroczny festiwal EnergaCAMERIMAGE
Film
Polski kandydat do Oscara wybrany. Jaki film powalczy o nominację?
Film
"Bokser" Netflixa. Powyżej i poniżej pasa
Film
Batman powróci na ekran. I to nie raz
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Film
"Antychryst" Larsa von Triera: Seks pełen okrucieństwa