TVP Info przedstawiło cały przebieg wydarzeń - cała sprawa ma swój początek w 1970 roku, kiedy to Telewizja Polska wymeitowała teledysk dla piosenki "Jadą wozy kolorowe" autorstwa Maryli Rodowicz. Klip został nagrany z okazji festiwalu piosenki w Sopocie.
W nagraniu przez kilka sekund widoczna jest zmodyfikowana wersja samochodu syrena - to właśnie ona była kością niezgody między powodem, a TVP. Powodem był właściciel samochodu, który dokonał przeróbki popularnej "syrenki" na kabriolet. W jego ocenie zmiana ta stanowiła dzieło chronione prawem autorskim, tym samym Telewizja Polska miała naruszyć te przepisy, ale także rozpowszechnić jego wizerunek bez uzyskania zgody.
Sądy zarówno pierwszej jak i drugiej instancji nie podzieliły tego stanowiska - wizerunek mężczyzny był jedynie częścią całości, jego postać nie była pierwszoplanowa, tak jak samo auto, które nie jest także utworem w rozumieniu przepisów ustawy o prawie autorskim. Podkreślono także, że kłopotliwe ujęcie to zaledwie kilka sekund całego teledysku.
Zdaniem Rzecznika Praw Obywatelskich, który złożył skargę nadzwyczajną, wykorzystanie w ten sposób nagrania naruszyło art. 47 Konstytucji, mówiący o gwarancji ochrony prawa do prywatności, czyli swobodnym decydowaniu o upublicznianiu swojego wizerunku. Sąd Najwyższy przyjął stronę poprzednich instancji i skargę.