Uczestnicy, którym podano szczepionkę opracowaną przez spółkę Moderna, uzyskali pozytywne skutki kuracji.
Ogłoszono, że zakończyła się pierwsza faza badań klinicznych leku, który ma powstrzymać pandemię. W pierwszej fazie badana jest niewielka liczba pacjentów, a głównym celem jest sprawdzenie, czy podawany środek nie stanowi zagrożenia.
Moderna, który ma swoją siedzibę w Cambridge w stanie Massachusetts jest jednym z ośmiu producentów na świecie, którzy już przeprowadzają badania kliniczne. W Stanach Zjednoczonych nad lekiem pracują również dwie inne firmy - Pfizer i Inovio. Jedna ma swoją siedzibę w Wielkiej Brytanii, a trzy w Chinach.
Przedstawiciele Moderny poinformowali, że wszystkich ośmiu uczestników badania wytworzyło przeciwciała w ilości zbliżonej lub przewyższającej poziom odnotowywany u osób, które pokonały COVID-19.
Przeciwciała uniemożliwiają wirusowi atakowanie ludzkich komórek. Obecność takich przeciwciał na poziomie osób, które w sposób naturalny uległy zakażeniu, jest ważnym wskaźnikiem w badaniach nad szczepionką.