Pewien mężczyzna w Bułgarii został wpisany do rejestru policyjnego w ramach dochodzenia w sprawie złożenia fałszywych zeznań. Ostatecznie uznano go za winnego tego przestępstwa i skazano na karę roku ograniczenia wolności. Po odbyciu kary mężczyzna skorzystał z zatarcia skazania, a potem wniósł o wykreślenie jego danych z rejestru policyjnego.
Zgodnie z prawem bułgarskim dane skazanych przechowywane w policyjnym rejestrze, mogą być przetwarzane przez organy, które mają do nich dostęp, bez ograniczenia czasowego innego niż śmierć osoby, której dane dotyczą. Sąd bułgarski oddalił wniosek wskazując, że prawomocny wyrok skazujący, nawet po zatarciu skazania, nie jest podstawą wykreślenia wpisu w rejestrze policyjnym.
Sprawa trafiła do najwyższego sądu administracyjnego w Bułgarii, który poprosił TSUE o rozwianie wątpliwości związanych z prawem Unii.
Czytaj więcej
Wykreślenie z rejestru osób karanych nie zawsze wiąże się z możliwością powrotu do zawodu.
Prawo do usunięcia danych: trzeba czyścić rejestry skazanych
W dzisiejszym wyroku Trybunał orzekł, że ogólne i niezróżnicowane przechowywanie danych biometrycznych (należą do nich np. wizerunek twarzy, linie papilarne, tęczówka oraz siatkówka oka, geometra twarzy, kształt ucha) i genetycznych (wzór DNA) osób skazanych za umyślne przestępstwo do chwili ich śmierci jest sprzeczne z prawem Unii.