Finowie pozywają Rosję za kradzież majątku

Fiński państwowy koncern energetyczny Fortum pozwał Rosję za zawłaszczenie majątku koncernu wartego 5,5 miliarda euro.

Publikacja: 27.02.2024 18:54

Finowie pozywają Rosję za kradzież

Finowie pozywają Rosję za kradzież

Foto: afp

„Fortum wszczęło postępowanie arbitrażowe przeciwko Federacji Rosyjskiej i będzie domagać się odszkodowania za bezprawne przejęcie jej aktywów w celu ochrony swojej sytuacji prawnej i interesów akcjonariuszy. Obowiązek wszczęcia postępowania arbitrażowego wynika z naruszenia przez Federację Rosyjską traktatu inwestycyjnego wynikającego z dwustronnych traktatów inwestycyjnych zawartych przez Rosję z Holandią i Szwecją” - czytamy z oświadczeniu koncernu opublikowanym dziś 27 lutego.

Czytaj więcej

Finlandia wyrzuca Rosatom. Nie zarobią na atomówce

Wrogie działania Rosji

Koncern wyjaśnia, że już w lipcu 2023 roku przesłał do Federacji Rosyjskiej zawiadomienia o sporze, co stanowiło „pierwszą czynność wymaganą w postępowaniu arbitrażowym”. Kreml całkowicie zignorował Finów. Dlatego „Fortum będzie domagać się odszkodowania za wartość swoich udziałów w PAO Fortum i inwestycji w Rosji opiewającą na kilka miliardów euro”.

Finowie wyjaśniają, że „spór ma swoje źródło w wrogich działaniach Federacji Rosyjskiej, których kulminacją był dekret prezydencki z 25 kwietnia 2023 r.. Na jego podstawie władze rosyjskie przejęły kontrolę nad aktywami Fortum w Rosji i pozbawiły Fortum praw akcjonariuszy”.

Czytaj więcej

Moskwa przejmuje kontrolę nad rosyjskim biznesem Danone i Carlsberga

Ta kradzież, nazywana też wywłaszczeniem skutkowała dla fińskiej firmy „pełną dekonsolidacją finansową i utratą wartości tych aktywów. (…) Następnie rosyjskie aktywa zostały całkowicie oddzielone od Fortum, a nowy zarząd powołany przez rząd rosyjski zmienił nazwę PAO Fortum na Forward Energo”. Z tego tytułu  W drugim kwartale 2023 r Fortum miało stratę 2 mld euro.

Nie będzie największej inwestycji w OZE

Kommersant przypomina, że zgodnie z dekretem Putina, 98 proc. akcji rosyjskiej spółki zależnej Fortum przeszło pod tymczasowy zarząd Federalnej Agencji Zarządzania Majątkiem.

Czytaj więcej

Władimir Putin: Nikomu niczego nie odbieramy

Finowie byli największym zagranicznym inwestorem w rosyjskiej energetyce konwencjonalnej. Fortum był jednym z wiodących producentów i dostawców energii cieplnej i elektrycznej na Uralu i zachodniej Syberii. W strukturze spółki znajdowało się siedem elektrociepłowni. W maju 2022 r w dwa miesiące po rosyjskiej agresji na Ukrainę, koncern zapowiedział zakończenie swojego, wartego wtedy 5,5 mld euro biznesu w Rosji.

Finowie chcieli sprzedać swoje rosyjskie aktywa na rynkowych zasadach. Jako pierwszy pod młotek miał pójść Unipro — rosyjska spółka niemieckiego Uniper także wtedy należącego do Finów. W grudniu 2022 r koncern wycofał się z planowanych inwestycji w OZE w Rosji. Miały być największymi tego typu w energię odnawialną w Rosji.

Co miał Fortum w Rosji?

W Rosji Fortum posiadał 98,23 proc. w Fortum Russia i ok. 30 proc. w TGK-1 (głównym udziałowcem jest Gazprom Energoholding). Fiński koncern miał też 73,4 proc. udziałów w niemieckim Uniper, do którego należy 83,73 proc. w spółce energetycznej Unipro. Fortum i Unipro posiadały w Rosji 12 elektrowni o mocy 15,5 GW i mocy cieplnej 10,2 GW. „Wartość naszych rosyjskich aktywów wytwórczych i udział w projekcie gazociągu Nord Stream 2 (Uniper pożyczył Gazpromowi 950 mln euro i od początku wspierał Rosjan) wynosiła około 5,5 miliarda euro. W 2021 roku nasza działalność w Rosji wygenerowała około 500 milionów euro operacyjnego zysku, co odpowiada około 20 proc. tego zysku grupy. Długoterminowe kontrakty gazowe Uniper wynoszą około 370 TWh/rok, z czego około połowa pochodzi z Rosji" - informował Fortum w marcu 2022 r.

„Fortum wszczęło postępowanie arbitrażowe przeciwko Federacji Rosyjskiej i będzie domagać się odszkodowania za bezprawne przejęcie jej aktywów w celu ochrony swojej sytuacji prawnej i interesów akcjonariuszy. Obowiązek wszczęcia postępowania arbitrażowego wynika z naruszenia przez Federację Rosyjską traktatu inwestycyjnego wynikającego z dwustronnych traktatów inwestycyjnych zawartych przez Rosję z Holandią i Szwecją” - czytamy z oświadczeniu koncernu opublikowanym dziś 27 lutego.

Wrogie działania Rosji

Pozostało 89% artykułu
Biznes
Zyski z nielegalnego hazardu w Polsce zasilają francuski budżet? Branża alarmuje
Materiał Promocyjny
Kongres Polska Moc Biznesu 2024: kreowanie przyszłości społeczno-gospodarczej
Biznes
Domy po 1 euro na Sardynii. Wioska celuje w zawiedzionych wynikami wyborów w USA
Biznes
Litwa inwestuje w zbrojeniówkę. Będzie więcej pocisków dla artylerii
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Biznes
Strategiczne Spotkania w Świecie Biznesu