Sędzia Robert R. Reed w maju 2023 r. uwzględnił wniosek dziennika „The New York Times” o oddalenie sprawy Trumpa przeciwko niemu i jego dziennikarzom, stwierdzając, że dochodzenie dziennikarzy jest chronione przez konstytucję Nowego Jorku.
Czytaj więcej
Po postawieniu Donalda Trumpa w stan oskarżenia przez wielką ławę przysięgłych Nowego Jorku proces nie rozpocznie się wcześniej niż za ponad rok - uważają eksperci, których cytuje Reuters.
Wśród zarzutów wniesionych przez Trumpa przeciwko dziennikowi znalazło się oskarżenie, że dziennikarze ponoszą odpowiedzialność za „niedozwoloną ingerencję” w sposób, w jaki rzekomo odszukiwali jego siostrzenicę i spowodowali jej rzekome złamanie ugody z rodziną Trumpów z 2001 roku- informuje CNN. Sędzia uznał, że relacjonowanie historii cieszącej się dużym zainteresowaniem opinii publicznej, stanowi uzasadnienie z punktu widzenia prawa. Sędzia zwrócił także uwagę na niedawne poprawki wprowadzone do tak zwanej nowojorskiej ustawy anty-SLAPP – która zapewnia oskarżonym mechanizm szybkiego oddalenia pozwów dotyczących zachowań chronionych przez Pierwszą Poprawkę – wyjaśniając, dlaczego nakazał oddalenie skargi oskarżonych i pokrycie kosztów ich pełnomocników.
Sąd: NYT miał prawo pisać o Donaldzie Trumpie
„The New York Times” poinformował, że decyzja sądu jest wyraźnym sygnałem dla osób, które chcą uciszyć dziennikarzy. „Decyzja pokazuje, że nowo poprawiony stanowy statut przeciwdziałający SLAPP może stanowić potężną siłę chroniącą wolność prasy” – stwierdziła w oświadczeniu rzeczniczka Timesa, Danielle Rhoades Ha.
Czytaj więcej
Sąd apelacyjny odrzucił wniosek Donalda Trumpa o skorzystanie przez polityka z immunitetu prezydenckiego podczas podczas procesu o zniesławienie pisarki E. Jean Carroll. Kobieta oskarża byłego prezydenta USA o napaść seksualną.