Coca-Cola broni się, że jej informacje dotyczące opakowań są uzasadnione, a Nestlé zapewnia, że ogranicza użycie opakowań plastikowych. Danone oświadczyło, że w dalszym ciągu inwestuje w infrastrukturę do recyklingu.
Firmy są oskarżane o greenwashing, gdy reklamują coś jako bardziej przyjazne dla środowiska, ekologiczne lub zrównoważone, niż jest w rzeczywistości. Może to wprowadzać w błąd konsumentów, którzy wybierając te produkty, chcą pomóc planecie – pisze BBC.
Skarga do Komisji Europejskiej skupia się na twierdzeniach firm, że dostarczane przez nie jednorazowe plastikowe butelki na wodę albo pochodzą w 100% z recyklingu, albo w 100% nadają się do recyklingu. Europejska Organizacja Konsumentów, wspierana przez grupy ekologiczne Client Earth i ECOS, stwierdziła, że wprowadza to w błąd, zwłaszcza gdy towarzyszy mu ekologiczny wizerunek lub branding. Działacze twierdzą, że butelki nigdy nie są wykonane w całości z materiałów pochodzących z recyklingu, a możliwość ich recyklingu zależy od wielu czynników, w tym od dostępnej infrastruktury.
Czytaj więcej
UE będzie potentatem na szybko rosnącym rynku ekologicznych obligacji. Nie sfinansują one jednak ani energii nuklearnej, ani gazu ziemnego.
„Dowody są jasne – plastikowe butelki na wodę po prostu nie są poddawane ponownemu recyklingowi w Europie, by stać się ponownie nowymi butelkami” – powiedziała Rosa Pritchard, prawniczka ds. tworzyw sztucznych w ClientEarth. „Z technicznego punktu widzenia poziom recyklingu butelek wynoszący 100% nie jest możliwy, a to, że butelki są wykonane z plastiku pochodzącego z recyklingu, nie oznacza, że nie szkodzą ludziom i planecie” - dodała. Zdaniem ekologów nie recykling, ale ograniczenie produkcji plastiku jest ważne.