Henryk Wnorowski, członek Rady Polityki Pieniężnej, skomentował w Radiu Maryja ostatnie dane gospodarcze wróżące spowolnienie. Jak cytuje PAP Biznes, Wnorowski stwierdził, że „motywacja w postaci rosnącej inflacji do podnoszenia stóp będzie wyraźnie wygaszana”.
– Wzrost gospodarczy w drugim kwartale rok do roku był wyraźnie ponad 5 proc., ale kwartał do kwartału mieliśmy spadek o 2,3 proc. To pokazuje, że w gospodarce mamy już widoczne w różnych miejscach spowolnienie. Dramatyczne załamanie zainteresowania kredytami hipotecznymi – podkreślił.
Czytaj więcej
Słabe nastroje na światowych rynkach odbijają się czkawką naszej walucie, która traci na wartości.
Wnorowski przyznał, że sytuacja „nie zostawia dużej swobody RPP do decyzji” i „Polacy powinni się jeszcze liczyć z jakimiś podwyżkami stóp”.
– Mówiąc jakimiś, mam na myśli efekty najbliższego naszego posiedzenia decyzyjnego na początku września, może jeszcze w październiku. Wydaje się, że koniec cyklu podwyżek stóp procentowych, który trwa od października 2021 r., jest już bliski – powiedział członek RPP.