Kto jak głosował ws. unijnych funduszy? Jeden z polityków Ziobry wyłamał się

290 posłów głosowało za projektem ustawy w sprawie ratyfikacji zasobów własnych UE. Przeciwko było tylko 33, za to 133 wstrzymało się od głosu.

Aktualizacja: 05.05.2021 08:05 Publikacja: 04.05.2021 20:08

Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro i politycy Solidarnej Polski podczas głosowania

Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro i politycy Solidarnej Polski podczas głosowania

Foto: PAP/ Rafał Guz

qm

O godz. 16.00 rozpoczęło się posiedzenie Sejmu, na którym posłowie zagłosują nad ustawą o ratyfikacji decyzji Rady (UE, Euratom) 2020/2053 z dnia 14 grudnia 2020 r. w sprawie systemu zasobów własnych Unii Europejskiej oraz uchylającej decyzję 2014/335/UE, Euratom – czyli ratyfikacją tzw. unijnego Funduszu Odbudowy. Wiceminister funduszy i polityki regionalnej Waldemar Buda informował, że w poniedziałek Krajowy Plan Odbudowy został przesłany do Komisji Europejskiej w formalnej wersji. Zamyka to proces składania KPO przez Polskę.

Projekt został przyjęty po godz. 20.00. Za głosowało 290 posłów - w tym 211 z klubu PiS, 46 z Lewicy (bez Andrzeja Rozenka), 22 z Koalicji Polskiej (bez Jacka Protasiewicza), 5 z Polski 2050, Paweł Kukiz i Stanisław Żuk z Kukiz'15 oraz niezrzeszeni: Ryszard Galla, Łukasz Mejza i Monika Pawłowska.

Przeciwko zagłosowało 33 posłów - 20 z klubu PiS (głównie politycy związani z Solidarną Polską, ale nie wiceminister Marcin Warchoł, ubiegający się o urząd prezydenta Rzeszowa, który w lutym formalnie odszedł z SP), komplet posłów Konfederacji oraz Stanisław Tyszka z Kukiz'15 i niezrzeszony Lech Kołakowski.

Od głosu wstrzymało się 133 parlamentarzystów, w tym prawie wszyscy posłowie Koalicji Obywatelskiej (bez Franciszka Sterczewskiego, który kilka dni temu oceniał, że „strategia opozycji ws. KPO zmienia się w lot kamikaze”), po jednym pośle Lewicy, Koalicji Polskiej i Kukiz'15 oraz trójka parlamentarzystów, którzy niedawno utworzyli nowe koło Polskie Sprawy.

W głosowaniu nie uczestniczyło w ogóle czworo posłów: Maria Kurowska i Wojciech Maksymowicz z klubu PiS oraz Ireneusz Raś i Bogusław Sonik z Koalicji Obywatelskiej.

Ustawa trafi teraz do Senatu. Aby Fundusz Odbudowy został uruchomiony, wszystkie państwa członkowskie muszą ratyfikować decyzję o zwiększeniu zasobów własnych UE. Brak ratyfikacji tej decyzji wstrzymałby uruchomienie pakietu środków - zarówno z budżetu UE na lata 2021-2027, jak i Funduszu Odbudowy, z których Polska łącznie ma otrzymać łącznie 770 mld zł.

O godz. 16.00 rozpoczęło się posiedzenie Sejmu, na którym posłowie zagłosują nad ustawą o ratyfikacji decyzji Rady (UE, Euratom) 2020/2053 z dnia 14 grudnia 2020 r. w sprawie systemu zasobów własnych Unii Europejskiej oraz uchylającej decyzję 2014/335/UE, Euratom – czyli ratyfikacją tzw. unijnego Funduszu Odbudowy. Wiceminister funduszy i polityki regionalnej Waldemar Buda informował, że w poniedziałek Krajowy Plan Odbudowy został przesłany do Komisji Europejskiej w formalnej wersji. Zamyka to proces składania KPO przez Polskę.

Polityka
Nowy sondaż prezydencki: Wybór KO bez wpływu na wynik wyborów prezydenckich?
Polityka
Nieoficjalnie: Karol Nawrocki kandydatem PiS w wyborach. Rzecznik PiS: Decyzja nie zapadła
Polityka
List Mularczyka do Trumpa. Polityk PiS napisał m.in. o reparacjach od Niemiec
Polityka
Zatrzymanie byłego szefa ABW nie tak szybko. Sądowa batalia trwa
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Polityka
Sikorski: Zapytałbym Błaszczaka, dlaczego nie znalazł rakiety, która spadła obok mojego domu