W środę na połączonym posiedzeniu Izby Reprezentantów i Senatu Kongres USA rozpoczął posiedzenie w sprawie certyfikacji głosów elektorów w wyborach prezydenckich. Wcześniej w Waszyngtonie zebrali się zwolennicy prezydenta Donalda Trumpa. W ponad godzinnym przemówieniu Trump przekonywał, że wybory zostały sfałszowane.
Zwolennicy Trumpa przeszli pod Kapitol, a następnie wdarli się na jego teren. Demonstranci weszli m.in. do sali posiedzeń Senatu.
Dowiedz się więcej:
Chaos w Waszyngtonie. Tłum wdarł się na Kapitol
W budynku padły strzały, ranna została młoda kobieta, która później zmarła w szpitalu. Przed północą czasu polskiego budynek Kapitolu został zabezpieczony przez służby. Zatrzymano kilkadziesiąt osób.
Wydarzenia w USA komentowali politycy z całego świata, m.in. premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson, szef Rady Europejskiej Charles Michel czy były prezydent USA George W. Bush.