Ostatnia osoba chora na COVID-19 opuściła izolację i została uznana za ozdrowieńca - poinformował dyrektor generalny w Ministerstwie Zdrowia, dr Ashley Bloomfield.
Tymczasem premier Jacinda Ardern ogłosiła, że o północy z poniedziałku na wtorek czasu lokalnego w kraju zniesione zostaną wszystkie obowiązujące jeszcze obostrzenia służące zachowaniu dystansu społecznego i ograniczenia działalności gospodarczej.
Granice kraju pozostaną zamknięte.
Ardern podkreśliła, że Nowa Zelandia "zjednoczyła się w bezprecedensowy sposób, by zmiażdżyć wirusa". Dodała jednak, że "eliminacja (wirusa) to stały wysiłek" i dodała, że w kraju z pewnością będą jeszcze wykrywane przypadki zakażenia wirusem SARS-CoV-2.
W Nowej Zelandii od początku epidemii stwierdzono 1504 zakażenia koronawirusem i 22 zgony z powodu COVID-19.