Na konferencji 13 maja premier Mateusz Morawiecki przedstawił III etap łagodzenia obostrzeń wprowadzonych w Polsce w związku z epidemią koronawirusa. W konferencji brał również udział szef MEN, Dariusz Piontkowski.
- Epidemia zmieniła nasze życie w wielu dziedzinach, także w edukacji. To z tego powodu musieliśmy zamknąć szkoły - i to był jeden z elementów który przyczynił się, że rozwój epidemii nie był tak gwałtowny jak w innych krajach - mówił szef MEN.
- Dziękuje nauczycielom za to, że bardzo szybko przestawili się na nowy (zdalny - red.) sposób kontaktu z uczniami - bez ich wysiłków i wysiłków rodziców kształcenie to nie przynosiłoby efektów - dodał.
Piontkowski zaznaczył jednak, że w formie zdalnej nie da się realizować m.in. zajęć praktycznych i dlatego od 18 maja możliwe ma być "za zgodą słuchaczy" odbywanie zajęć praktycznych w szkołach policealnych, "gdzie często nauka trwa zaledwie rok".
- Tydzień później chcemy doprowadzić do tego, aby rodzice którzy mają młodsze dzieci w klasach I-III mogli skorzystać z funkcji opiekuńczej szkoły - dodał Piontkowski. Zaznaczył, że w ramach tych zajęć "oprócz opieki nad tymi dziećmi nauczyciele zaoferują także jakąś formę zajęć dydaktycznych". - Nadal będzie realizowana podstawa programowa - zaznaczył.