Międzynarodowy zespół złożony z kilkudziesięciu uczonych poddał biochemicznej analizie próbki osadu pobrane z wewnętrznych ścianek ponad 13 tys. naczyń odkopanych na blisko 600 stanowiskach archeologicznych, z różnych okresów, w różnych krajach. W 7000 próbek stwierdzono obecność tłuszczów występujących w mleku i jego przetworach. Naukowcy wzięli pod uwagę także wyniki badań genetycznych przeprowadzonych na grupie pół miliona współczesnych Europejczyków, zestawionych z wynikami badań DNA pobranego z kości ludzi prehistorycznych zachowanych w grobach w Europie i Azji. Badania te wykazały, że upłynęło sporo czasu między wynalezieniem rolnictwa a początkiem konsumpcji mleka.
Genetycy pomagają archeologom
Badania międzynarodowego zespołu przedstawione w „Nature” to nie pierwsza, lecz kolejna taka próba. Zagadkowe dzieje mleka intrygują badaczy już drugą dekadę. Na początku XXI w. nauka przyjęła za pewnik, że ludzie zaczęli korzystać z mleka koziego i owczego, nieco później z krowiego, bezpośrednio po udomowieniu tych zwierząt, a to nastąpiło na Bliskim Wschodzie około 12,5 tys. lat temu. Ale było to założenie, hipoteza. Europejscy uczeni z siedmiu krajów (w sumie 15 zespołów), dążąc do rzetelnego odtworzenia dziejów tej konsumpcji, połączyli siły w programie Lactase persistence and the Cultural History of Europe. Martine Regert z francuskiego Centre National de la Recherche Scientifique, przystępując do tych badań, powiedziała: „Od mniej więcej 15 lat jesteśmy w stanie rozpoznać, czy istnieją ślady pokarmów i potraw mlecznych w glinianych, drewnianych, kamiennych i metalowych naczyniach, a nawet na fragmentach naczyń”.
Czytaj więcej
„Prahistoria, dyscyplina naukowa, która stawia sobie za cel poznanie dziejów ludzkości od najdawniejszych czasów, aż do pojawienia się pierwszych źródeł pisanych. Podstawowym aktem badawczym są wykopaliska dostarczające prawie wszystkich dokumentów potrzebnych do studiów” („Dictionnaire de la préhistoire”; Paryż 1969, wydanie polskie: 1980). Minęło ponad półwiecze, a definicja ta wciąż jest prawdziwa, wymaga jednak istotnych uzupełnień.
Ten program badawczy uwzględnił również dziwny, zagadkowy fakt, jakim jest nietolerowanie mleka przez organizm niektórych ludzi. Już dawno stwierdzono, że do przyswajania mleka niezbędny jest enzym umożliwiający trawienie zawartej w mleku laktozy, enzym ten nazwano laktazą. Organizm wytwarza go wtedy, gdy dysponuje odpowiednim genem. Oseski odżywiają się mlekiem dzięki temu enzymowi. W organizmie dziecka, w miarę upływu lat, aktywność tego enzymu słabnie, ale w różnym stopniu, u niektórych osób tylko nieznacznie. Jest to cecha osobnicza.
A zatem z archeologicznego, prehistorycznego punktu widzenia powinno być tak, że występowanie genu kodującego enzym laktazę ujawnia się w szczególny sposób wśród tych społeczeństw, które najdawniej rozpoczęły hodowlę, czyli ok. 12,5 tys. lat temu na Bliskim Wschodzie.