Na roczne rozliczenie składki zdrowotnej mamy czas do 22 maja. Muszą je zrobić też przedsiębiorcy, którzy zawiesili lub zlikwidowali działalność. Czeka ich niemiła niespodzianka.
– Przedsiębiorcom, którzy są na skali bądź liniowym PIT i w zeszłym roku zawiesili bądź zakończyli biznes, wychodzi dodatkowa składka zdrowotna do zapłaty – mówi Cezary Szymaś, współwłaściciel biura rachunkowego ASCS-Consulting.
Rok, który zaczyna się w lutym
– To konsekwencja źle skonstruowanych przepisów i przyjęcia zasady, że rok składkowy zaczyna się w lutym. W rocznym rozliczeniu nie uwzględniamy więc składki za styczeń 2022 r. Do rocznej podstawy wymiaru wchodzi natomiast styczniowy dochód. Składkę zdrowotną u przedsiębiorców na skali oraz liniówce liczy się bowiem z przesunięciem, od dochodu za poprzedni miesiąc – tłumaczy Izabela Leśniewska, doradca podatkowy w kancelarii Alo-2.
Rozpatrzmy to na przykładzie. Załóżmy, że przedsiębiorca na skali w każdym miesiącu miał 4 tys. zł dochodu. Biznes ma zawieszony od 1 września. W rozliczeniu rocznym wpisuje dochód z działalności gospodarczej za 2022 r., który jest podstawą wymiaru składki (co do zasady, bo mogą być różnice). Ponieważ jego dochód z okresu styczeń–sierpień to 32 tys. zł (8 miesięcy x 4 tys. zł), roczna składka wyniesie 2880 zł (32 tys. zł x 9 proc.). Następnie przedsiębiorca wpisuje sumę składek należnych za poszczególne miesiące.
– Ponieważ rok składkowy zaczął się w lutym, w naszym przykładzie przedsiębiorca wykaże składki należne za okres luty–sierpień. Wyjdzie mu 2520 zł (4 tys. zł x 9 proc. x 7 miesięcy). Po porównaniu składek miesięcznych z roczną wychodzi 360 zł dopłaty (2880 zł – 2520 zł) – tłumaczy Cezary Szymaś.