Dzieci w spektrum autyzmu nie będą miały ograniczonego dostępu do terapii – zdecydowała minister zdrowia Izabela Leszczyna. Miało to mieć związek z zarządzeniem wydanym przez prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia.
Kłopotliwe zarządzenie NFZ wycofane
Na sprawę zarządzenia nr 181/2003/DSOZ Prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia zwróciła uwagę Rzeczniczka Praw Dziecka Monika Horna-Cieślak. „Wyrażamy głębokie zaniepokojenie treścią zarządzenia, z którego jednoznacznie wynika zmiana sposobu rozliczania świadczeń dla społeczności osób w spektrum autyzmu oraz ich rodzin. Zarządzenie może bezpośrednio wpłynąć na tok zajęć w poradniach a nawet może grozić przerwaniem terapii indywidualnych” – zwraca uwagę piśmie do szefa NFZ Filipa Nowaka Monika Horna-Cieślak.
Czytaj więcej
Jan Gawroński już od dawna walczy o to, by szkoły były przyjaźniejsze dla osób ze spektrum autyzmu. Marzy mu się, by zniknęły oceny z zachowania, a szkolne dzwonki były cichsze.
Ministra zdrowia Izabela Leszczyna jednak zdecydowała, że taka zmiana nie powinna mieć miejsca. - Dostępność do terapii dla pacjentów ze spektrum autyzmu zostanie zachowana na poziomie z 2023 roku – zapewniła w mediach społecznościowych po spotkaniu z RPD i przedstawicielami NFZ Leszczyna. To oznacza, ze nie wejdzie w życie zarządzenie, które groziło ograniczeniem dostępności tych świadczeń. – W terapiach dla osób ze spektrum autyzmu czas jest bardzo ważny – mówił podczas briefingu prasowego rzecznik resortu zdrowia Damian Kuraś i dodał, że Agencja Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji ponownie dokona oceny tych terapii.
Placówki opiekujące się dziećmi w spektrum autyzmu otrzymają informacje, że zarządzenie to nie wejdzie w życie.