W poniedziałek w szpitalach w Australii przebywało 5 450 pacjentów chorych na COVID-19 - więcej niż w czasie styczniowego szczytu fali epidemii napędzanej szerzeniem się wariantu Omikron, gdy w szpitalach przebywało jednocześnie maksymalnie 5 390 chorych na COVID-19.
Obecnie w Australii szerzą się dwa bardzo zakaźne podwarianty wariantu Omikron - BA.4 i BA.5. Oba podwarianty są w stanie uniknąć odpowiedzi układu odpornościowego osób, które przeszły już zakażenie jednym z wcześniejszych wariantów koronawirusa lub które uzyskały odporność dzięki zaszczepieniu.
Czytaj więcej
Niektórzy eksperci uważają, że podwarianty BA.4 i BA.5 mogą okazać się tak zakaźne jak wirus odry.
W Australii rośnie też liczba zgonów osób zakażonych koronawirusem - w sobotę po raz pierwszy od początku epidemii w tym kraju dobowa liczba zgonów zakażonych przekroczyła 100.