Agnieszka Szuster-Ciesielska: Popieram pomysł noszenia maseczek w miejscach publicznych

Maseczki pozwalają ograniczyć transmisję wirusa i chronią przed zakażeniem. To obok mycia rąk i szczepień ochronnych najlepszy sposób na uniknięcie choroby – mówi prof. Agnieszka Szuster-Ciesielska, mikrobiolożka z Uniwersytetu im. Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie.

Publikacja: 21.08.2024 13:54

Prof. dr hab. Agnieszka Szuster-Ciesielska, z-ca dyrektora Instytutu Nauk Biologicznych, Katedra Wir

Prof. dr hab. Agnieszka Szuster-Ciesielska, z-ca dyrektora Instytutu Nauk Biologicznych, Katedra Wirusologii i Immunologii UMCS.

Foto: PAP/Wojtek Jargiło

Pojawiają się informacje o kolejnej, rosnącej fali zachorowań na Covid-19. Ale skąd to możemy wiedzieć, skoro odchodzi się od testowania chorych?

Rzeczywiście, dysponujemy na ten temat bardzo szczątkowymi informacjami, więc trudno wyrokować, jaka jest obecnie fala zachorowań. Pośrednio o rosnącej liczbie chorych świadczą wypowiedzi lekarzy, rosnąca liczba sprzedawanych testów wykrywających wirusa SARS-Cov-2 (trzykrotny wzrost w sierpniu w porównaniu do maja). A w Warszawie dodatkowo wykryto wzrost ilości materiału genetycznego koronawirusa w ściekach. 

Czy powinno się wrócić do powszechnego testowania?

To byłoby uzasadnione w momencie, gdybyśmy dysponowali lekami. Zaordynowanie Paxlovidu w ciągu trzech dni od wykrycia zakażenia SARS-CoV-2 pozwala na znaczące złagodzenie przebiegu choroby. To byłoby dobrym rozwiązaniem w przypadku osób starszych czy innych z grup ryzyka, osób z chorobami współistniejącymi, leczących się onkologicznie czy po transplantacjach. Dziś ten lek może sprowadzi apteka po okazaniu recepty, ale kosztuje on ok. 6 tys. zł. Mało którego seniora na to stać, a w dodatku sprowadzanie zza granicy zawsze wydłuża rekomendowany moment jego przyjęcia.

Czytaj więcej

Dr Paweł Grzesiowski: Jesteśmy w kolejnej fali COVID-19. Wirus cały czas mutuje

Polska powinna dysponować pewną rezerwą tego leku?

Zdecydowanie tak. Myślę, że powinien być on refundowany przynajmniej dla osób starszych i z grupy ryzyka.

MZ i GIS prognozują, że szczyt tej fali przypadnie na początek października. Czy pani zgadza się z tymi prognozami?

Tak, myślę, że szczyt zachorowań związany będzie z powrotem dzieci do szkół i zakończeniem sezonu urlopowego. 

Czy możliwe jest, że dominującym stanie się wariant wirusa odpowiadający za cięższy przebieg choroby czy wyższą śmiertelność?

Obecnie najszybciej rozprzestrzenia się FLIRT, czyli nowa grupa wariantów SARS-CoV-2, obejmująca szczepy KP.1-3 oraz w dalszym ciągu JN.1 z grupy Omikronu. Myślę, że nie należy się spodziewać tak ciężkiego przebiegu infekcji, jak to miało miejsce w pierwszych falach pandemii.

Główny Inspektor Sanitarny Paweł Grzesiowski zapowiedział, że będzie rekomendował przywrócenie maseczek. Popiera pani to rozwiązanie?

Zdecydowanie tak, zwłaszcza w miejscach publicznych, komunikacji miejskiej czy w przychodniach zdrowia. Maseczki spełniają swoją rolę, pozwalają ograniczyć transmisję wirusa i chronią przed zakażeniem. To obok mycia rąk i szczepień ochronnych najlepszy sposób na uniknięcie choroby – nie tylko Covid-19, ale też grypy czy RSV.  

Pojawiają się informacje o kolejnej, rosnącej fali zachorowań na Covid-19. Ale skąd to możemy wiedzieć, skoro odchodzi się od testowania chorych?

Rzeczywiście, dysponujemy na ten temat bardzo szczątkowymi informacjami, więc trudno wyrokować, jaka jest obecnie fala zachorowań. Pośrednio o rosnącej liczbie chorych świadczą wypowiedzi lekarzy, rosnąca liczba sprzedawanych testów wykrywających wirusa SARS-Cov-2 (trzykrotny wzrost w sierpniu w porównaniu do maja). A w Warszawie dodatkowo wykryto wzrost ilości materiału genetycznego koronawirusa w ściekach. 

Pozostało 82% artykułu
Zdrowie
Co dalej z regulacją saszetek nikotynowych?
Zdrowie
"Czarodziejska różdżka" Leszczyny. Co z wotum nieufności wobec minister zdrowia?
Zdrowie
Reforma szpitali na politycznym zakręcie
Zdrowie
Reforma szpitali. Projekt trafi do ponownych konsultacji
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Zdrowie
Dziecko też może mieć kryzys psychiczny