Bodnar pomija Barskiego. Zastępcy PG piszą o paraliżu prokuratur w całym kraju

We wtorek Prokuratura Krajowa opublikowała Zarządzenie Prokuratora Generalnego Adama Bodnara w sprawie ustalenia zakresu czynności Prokuratora Generalnego, Pierwszego Zastępcy Prokuratora Generalnego Prokuratora Krajowego i pozostałych zastępów Prokuratora Generalnego.

Publikacja: 23.01.2024 17:31

Bodnar pomija Barskiego. Zastępcy PG piszą o paraliżu prokuratur w całym kraju

Foto: rp.pl / Mateusz Adamski

mat

Komunikat z zarządzeniem Prokuratora Generalnego Adama Bodnara opatrzono oświadczeniem jego zastępców: Krzysztofa Sieraka, Michała Ostrowskiego, Roberta Hernanda, Beaty Marczak, Krzysztofa Urbaniaka, Tomasza Janeczka oraz Andrzeja Pozorskiego.

Zastępcy Prokuratora Generalnego wskazują w nim, że Bodnar w zarządzeniu "pominął Prokuratora Krajowego Dariusza Barskiego, przypisując jednocześnie wykonywanie nieistniejącej w ustawie kompetencji p.o. Prokuratora Krajowego prokuratorowi Jackowi Bilewiczowi".

Zdaniem zastępców PG, zarządzenie "jest sprzeczne z przepisami ustawy Prawo o prokuraturze, która wyraźnie wskazuje na wyłączne kompetencje Prokuratora Krajowego, którym jest Dariusz Barski, a nie przewiduje natomiast żadnych kompetencji p.o. Prokuratora Krajowego, ponieważ zgodnie z ustawą taka funkcja nie istnieje".

"Nieodwracalne negatywne skutki dla osób pokrzywdzonych"

Dalej wskazano, że „konsekwencją tej decyzji Prokuratora Generalnego będzie możliwość zakwestionowania ważności wszystkich decyzji podejmowanych przez prokuratora Jacka Bilewicza, a także decyzji osób działających z jego upoważnienia. Kwestionowana zostanie także skuteczność powoływania prokuratorów, a co za tym idzie – również skuteczność ich decyzji. Nadto sytuacja ta, może doprowadzić do sparaliżowania prokuratur w całym kraju wobec działań podejmowanych przez strony procesowe, m.in. kwestionowane mogą być na przykład postanowienia o tymczasowym aresztowaniu, przedłużeniu śledztw, umorzeniu postępowań czy decyzje dotyczące kontroli operacyjnych. Może to powodować nieodwracalne negatywne skutki dla osób pokrzywdzonych, a także poważnie zagrażać międzynarodowym działaniom służb specjalnych wymierzonym w zorganizowane grupy przestępcze, cyberprzestępczość, handel ludźmi czy terroryzm”.

W oświadczeniu zwrócono także uwagę, że Prokurator Generalny Adam Bodnar znaczną większość dotychczasowych kompetencji przydzielonych Zastępcom Prokuratora Generalnego Robertowi Hernandowi oraz Michałowi Ostrowskiemu przekazał pozostałym Zastępcom Prokuratora Generalnego, co „doprowadzi do destabilizacji pracy Prokuratury jako instytucji”. Dalej wskazano, że „działania Prokuratora Generalnego będzie miało wpływ na szereg decyzji procesowych podejmowanych każdego dnia w Prokuraturze Krajowej w konkretnych postępowaniach, co w konsekwencji może doprowadzić do zakwestionowania ważności tych postępowań oraz wywołać nieodwracalne szkody dla obywateli, których interesy te postępowania dotyczą, a zwłaszcza ofiar przestępstw”.

W oświadczeniu stwierdzono, że „próbę odebrania dotychczasowych kompetencji Zastępcom Prokuratora Generalnego Robertowi Hernandowi oraz Michałowi Ostrowskiemu należy uznać za swoistą karę za ich stanowczy sprzeciw wobec działań Prokuratora Generalnego Adama Bodnara, który próbuje obejść uregulowania ustawowe i doprowadzić do zmiany Prokuratora Krajowego wbrew obowiązującym w tym zakresie przepisom przewidującym uzyskanie zgody Prezydenta RP”.

Czytaj więcej

Bodnar nie będzie przestrzegał postanowienia Pawłowicz ws. Barskiego

O co chodzi w sporze o Prokuratora Krajowego

Przypomnijmy, iż w piątek 12 stycznia jeden z najbliższych współpracowników byłego szefa resortu sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry prokurator Dariusz Barski otrzymał pismo od prokuratora generalnego Adama Bodnara, w którym stwierdzono, że nie jest on już prokuratorem krajowym. Swoją decyzję minister Bodnar uzasadnił nieprawidłowym przywróceniem Barskiego do czynnej służby prokuratorskiej w 2022 r. Jednocześnie MS poinformowało, że prokurator Prokuratury Krajowej Jacek Bilewicz został pełniącym obowiązki Prokuratora Krajowego.

Zdaniem Bodnara prok. Barski nie spełniał wymogu pozostawania w stanie służby czynnej, ponieważ został przywrócony do niej bez odpowiedniej podstawy prawnej. Prokurator generalny powołał się przy tym na opinie trzech konstytucjonalistów.

Decyzja ministra wywołała protesty zastępców Barskiego, którzy zarzucili Bodnarowi złamanie prawa.

We wtorek Prokuratura Regionalna w Warszawie poinformowała o wszczęciu śledztwa w sprawie przekroczenia uprawnień przez ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego. Chodzi o działania zmierzające do odwołania Dariusza Barskiego z funkcji Prokuratora Krajowego.

Czytaj więcej

Jest śledztwo prokuratury ws. przekroczenia uprawnień przez Adama Bodnara

Komunikat z zarządzeniem Prokuratora Generalnego Adama Bodnara opatrzono oświadczeniem jego zastępców: Krzysztofa Sieraka, Michała Ostrowskiego, Roberta Hernanda, Beaty Marczak, Krzysztofa Urbaniaka, Tomasza Janeczka oraz Andrzeja Pozorskiego.

Zastępcy Prokuratora Generalnego wskazują w nim, że Bodnar w zarządzeniu "pominął Prokuratora Krajowego Dariusza Barskiego, przypisując jednocześnie wykonywanie nieistniejącej w ustawie kompetencji p.o. Prokuratora Krajowego prokuratorowi Jackowi Bilewiczowi".

Pozostało 91% artykułu
Nieruchomości
Posiadaczy starych kominków czeka kara lub wymiana. Terminy zależą od województwa
W sądzie i w urzędzie
Prawo jazdy nie do uratowania, choć kursanci zdali egzamin
Prawo karne
Przerwanie wałów w Jeleniej Górze Cieplicach. Jest stanowisko dewelopera
Prawo dla Ciebie
Pracodawcy wypłacą pracownikom wynagrodzenie za 10 dni nieobecności
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Prawo pracy
Powódź a nieobecność w pracy. Siła wyższa, przestój, czy jest wynagrodzenie