Franciszek utrzymuje celibat

Receptą na brak księży w Amazonii ma być większa liczba misjonarzy, a nie święcenia dla żonatych mężczyzn.

Aktualizacja: 12.02.2020 21:17 Publikacja: 12.02.2020 18:37

Środowa audiencja generalna papieża Franciszka wzbudziła dodatkowe emocje ze względu na ujawnienie s

Środowa audiencja generalna papieża Franciszka wzbudziła dodatkowe emocje ze względu na ujawnienie stanowiska w sprawie celibatu

Foto: AFP

Stolica Apostolska opublikowała w środę długo oczekiwaną adhortację apostolską papieża Franciszka, która podsumowuje ubiegłoroczny synod biskupów regionu Amazonii.

Dokument „Querida Amazonia" (Umiłowana Amazonia) nie znosi celibatu, nie ma w nim mowy o święceniach kapłańskich dla dotychczasowych diakonów stałych ani ewentualnym wyświęcaniu kobiet na diakonów.

Nadzieje na zmiany

Te kwestie w ostatnich miesiącach były przedmiotem zażartych dyskusji komentatorów oraz hierarchów. W dokumencie końcowym synodu znalazł się bowiem postulat o możliwości „wyświęcania mężczyzn – odpowiednich i uznanych przez wspólnotę – którzy będą mieli owocny diakonat stały i otrzymają właściwe przygotowanie do kapłaństwa, mając rodzinę prawnie założoną i trwałą". Propozycję tę poparło 128 ojców synodalnych, a 41 było przeciw. Z kolei za diakonatem dla kobiet opowiedziało się 137 uczestników synodu, 30 było odrębnego zdania.

Święcenia żonatych mężczyzn na księży miałyby być odpowiedzią na niedobór kapłanów w Amazonii – są dziś bowiem takie miejsca, do których docierają oni raz na kilka miesięcy, a nawet lat.

– Faktycznie brak księży jest w Amazonii duży. Kwestie ewentualnego zniesienia celibatu i święcenia kobiet na diakonów są podnoszone od lat 70. – tłumaczy „Rz" ks. prof. Tomasz Szyszka z UKSW, misjolog, który przez kilka lat pracował jako misjonarz w Andach, a obecnie zajmuje się badaniami Kościoła w Amazonii. – Niejako naturalnie temat pojawił się na synodzie. I chociaż nie był najważniejszy, to został bardzo mocno rozdmuchany przez środowiska, które miały nadzieję na jakieś zmiany – mówi i dodaje, że bardzo dobrze się stało, że Franciszek pozwolił na dyskusję.

Papież ulega naciskom?

Propozycja ojców synodalnych spotkała się z dużym oporem części hierarchii. Protestował m.in. kard. Gerhard L. Müller, były prefekt Kongregacji Nauki Wiary. Listy z prośbą utrzymania celibatu słali biskupi z całego świata. Zza Spiżowej Bramy raz po raz dochodziły głosy, że Franciszek jest skłonny podzielić zdanie ojców synodalnych i celibat znieść.

– Papież miał przygotowanych kilka wersji dokumentu. W jednej celibat był znoszony, w innej utrzymany – twierdzi nieukrywający swojej rezerwy do Franciszka watykanista Marco Tosatti.

Najgłośniejszy – i najbardziej medialny – był protest kard. Roberta Saraha (prefekt Kongregacji Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów) i papieża seniora Benedykta XVI. W styczniu tego roku we Francji ukazała się ich książka „Z głębi naszych serc", będąca manifestem w obronie celibatu. I choć po medialnej burzy Benedykt XVI oświadczył, że nie jest współautorem książki i zażądał usunięcia z okładki swojego podpisu oraz wizerunku, to jednak publikacja została odebrana jako sprzeciw wobec planów Franciszka.

– Moim zdaniem papież ostatecznie wycofał się z planów zniesienia celibatu po tym mocnym głosie – twierdzi Tosatti.

Odmiennego zdania jest Andrea Tornielli, dyrektor programowy watykańskich mediów. – Papież rozważał propozycje ojców synodalnych. Po modlitwie i medytacji – bez nacisków zewnętrznych – zdecydował, że nie wprowadzi żadnych zmian w dyscyplinie kościelnej – wyjaśnia Tornielli. – Czasem można było odnieść wrażenie, że synod o Amazonii był swoistym referendum w sprawie święceń dla żonatych mężczyzn. Papież dał jednak prostą wskazówkę: rozwiązaniem na brak księży w Amazonii jest wysłanie tam większej liczby misjonarzy – tłumaczy. – Trzeba też otworzyć nowe drogi posługi dla osób świeckich, które tamte tereny zamieszkują – mówi i dodaje, że zniesienie celibatu byłoby pójściem na łatwiznę.

Tezę o istnieniu różnych wersji dokumentu, który Franciszek miałby zmienić w ostatniej chwili, obala także kard. Michael Czerny, który podczas synodu był jego sekretarzem specjalnym. – Ostateczny tekst adhortacji papież dostarczył 27 grudnia 2019 roku. Potem był on sprawdzony i tłumaczony na inne języki – wyjaśnia purpurat.

Ukochana Amazonia

Adhortacja „Querida Amazonia" – w polskim tłumaczeniu 29 stron – składa się w sumie z czterech rozdziałów. Franciszek określa je jako „marzenia".

Rozdział pierwszy to „marzenie społeczne". Papież zwraca w nim m.in. uwagę na kwestie rabunkowej gospodarki w Amazonii i za Janem Pawłem II powtarza, że „globalizacja nie może się stać nowym kolonializmem".

Kolejny rozdział poświęcony jest „marzeniu kulturowemu", w którym Franciszek zwraca uwagę na konieczność pielęgnowania tożsamości kulturowej tamtejszych ludów.

Trzeci rozdział to „marzenie ekologiczne". Franciszek podkreśla ścisły związek człowieka z naturą, i prosi, by wsłuchać się w „krzyk Amazonii".

Ostatni, czwarty rozdział, poświęcony jest kwestiom duszpasterskim. Franciszek prosi o posyłanie do Amazonii misjonarzy, a także szukanie nowych sposobów na zaangażowanie świeckich. – Ewangelizacja jest kluczem do odczytania tego dokumentu. Ona ma być nowym impulsem dla rozwoju Kościoła na tamtym terenie – konkluduje ks. prof. Szyszka.

Stolica Apostolska opublikowała w środę długo oczekiwaną adhortację apostolską papieża Franciszka, która podsumowuje ubiegłoroczny synod biskupów regionu Amazonii.

Dokument „Querida Amazonia" (Umiłowana Amazonia) nie znosi celibatu, nie ma w nim mowy o święceniach kapłańskich dla dotychczasowych diakonów stałych ani ewentualnym wyświęcaniu kobiet na diakonów.

Pozostało 93% artykułu
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!