Do stołecznych urn poszło 77,40 proc. uprawnionych do głosowania, czyli o 3 proc. więcej niż w pierwszej turze wyborów prezydenckich. Na Rafała Trzaskowskiego w Warszawie zagłosowało 695 559 osób, co daje 67,65 proc. wszystkich ważnych głosów. Na obecnego prezydenta RP Andrzeja Dudę w Warszawie zagłosowały 332 554 osoby, czyli podobnie jak w zeszłorocznych wyborach parlamentarnych na PiS (301 030).
Z kolei Rafała Trzaskowskiego warszawiacy chętniej widzą na stanowisku prezydenta Polski niż prezydenta Warszawy. W wyborach samorządowych otrzymał on bowiem 505 187 głosów, czyli o prawie 200 tys. mniej niż w wyborach na prezydenta RP.
Czytaj także: Trzaskowski: te wybory nie były równe
Jak żartują mieszkańcy stolicy, krzyżyk przy jego nazwisku postawili więc pewnie zarówno ci, którzy go popierają, jak też ci, którzy chcieliby się go pozbyć ze stołecznego ratusza.
Najlepszy wynik Trzaskowski uzyskał w Wilanowie (77,96 proc.), gdzie zamieszkuje wielu „młodych, wykształconych" pracowników korporacji, a także na Ursynowie (73,41 proc.), czyli dzielnicy, której Trzaskowski jest mieszkańcem.